Problem opieki senioralnej powraca pod obrady rudnickich rajców jak bumerang. Co rusz kierownik Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej czy sami mieszkańcy sygnalizują coraz większe potrzeby w tym zakresie.
Jak wszędzie – tak i w gminie Rudnik – społeczeństwo się starzeje, a oczekiwania w zakresie usług dla seniorów zmieniają się i z roku na rok, rosną. Kilkanaście lat temu potrzeby opieki nad najstarszymi mieszkańcami gminy wyglądały zgoła inaczej niż w dniu dzisiejszym. Gmina Rudnik to 5 tysięczna społeczność. Osób powyżej 60 roku życia na dzień dzisiejszy jest około 1120 czyli ponad 22% społeczeństwa. Dziś co czwarty jest seniorem powyżej 60 roku życia. Problemy opieki nad seniorami kiedyś rozwiązywane były w wielopokoleniowych rodzinach, gdzie kobiety nie pracowały, a prócz prowadzenia gospodarstwa domowego wychowywały dzieci i sprawowały opiekę nad dziadkami i starzejącymi się rodzicami.
Dziś formy opieki w wielu przypadkach przejmują instytucje. Są to: Gminny Ośrodek Pomocy Społecznej, instytucje pielęgniarek opieki długoterminowej, a w najtrudniejszych przypadkach Domy Pomocy Społecznej i Zakłady Opiekuńczo Lecznicze. W ostatnich latach, w gminie Rudnik, zaistniała potrzeba utworzenia doraźnej pomocy senioralnej w postaci dziennego domu pobytu i klubu seniora. Działaniom na rzecz seniorów sprzyja obecny Rządowy Program „Senior PLUS”. W bieżącym roku w województwie śląskim powstały już dwa dzienne domy pobytu w Bojszowach i Bieruniu oraz cztery kluby seniorów w: Ujsołach, Wyrach, Żywcu i Jaworznie. Na rok przyszły w skali kraju na realizację programu „Senior PLUS” przeznaczona zostanie rekordowa kwota 80 milionów złotych. Opieka społeczna, władze gminy Rudnik oraz sami mieszkańcy są zdeterminowani by utworzyć dzienny dom pobytu dla swoich nestorów. Na chwilę obecną pisanie wniosku konkursowego, podobnie jak w przypadku PSZOKa, blokuje jedynie brak odpowiedniego miejsca. Te proponowane przez wójta i mieszkańców, radnym nie do końca odpowiadają, a nowych, lepszych lokalizacji póki co, brak. Brakuje też pomysłów gdzie ich szukać, bo pole manewru jest ograniczone wieloma czynnikami.
Czy rudniccy rajcy zdołają w końcu znaleźć miejsce odpowiednie pod przyszłą lokalizację dziennego domu pobytu dla seniorów? Jeżeli będą dyskutować tak jak nad PSZOKiem, to wielu seniorów pewnie nie dożyje chwili gdy taki dom powstanie? Pomoc społeczna dysponuje dwoma opiekunkami środowiskowymi, pod których opieką jest obecnie 15 osób wymagających pomocy w codziennym funkcjonowaniu, kilka pielęgniarek opieki długoterminowej codziennie świadczy usługi pielegnacyjno-opiekuńcze dla kilkunastu seniorów i niepełnosprawnych, do dyspozycji osób z ograniczoną sprawnością jest sprzęt rehabilitacyjny wypożyczany nieodpłatnie, a około 100 tys. złotych rocznie wydatkuje gmina na opłacanie pobytu osobom w domach pomocy społecznej. By przybliżyć radnym problem opieki senioralnej w kontekście planowanego utworzenia domu dziennego pobytu na ostatniej komisji oświaty, zdrowia (….) skarbnik Roman Nowak przekazał pewne szacunkowe dane sporządzone na podstawie roboczej wizyty w najbliższym Rudnikowi domu dziennego pobytu „Senior” w Lyskach. By utworzyć taką formę opieki gmina Lyski wydatkowała 330 tys. złotych. Dotacja na utworzenie takiej placówki wyniosła 250 tys. złotych przy min. własnym udziale gminy około 50 tys. Roczny koszt utrzymania placówki w Lyskach, przy 3 etatach obsługi to kwota około 130 tys zł. Zajęcia i pobyt w domu dziennym dla seniorów są nieodpłatne, placówka nie finansuje także dowozu. Gmina w drodze uchwały może jednak ustalić odpłatność oraz zasady dowozu do placówki.
Propozycją sołectwa Szonowice jest utworzenie Dziennego Domu Pobytu w części niezagospodarowanego pałacyku w Szonowicach. Atutami takiego rozwiązania jest bardzo dobra lokalizacja obiektu – w takim miejscu gminy gdzie dojazd z oddalonych skrajnie sołectw: Sławikowa, Jastrzębia i innych nie stanowi problemu. Można by pozyskać za określoną odpłatnością klientów także z sąsiednich gmin woj. opolskiego. Obiekt jest usytuowany przy drodze krajowej DK45 w ciągu komunikacyjnym Racibórz – Kędzierzyn Koźle. Ościenne gminy póki co takich placówek nie mają więc jest szansa, że obsada będzie pewna już na starcie funkcjonowania placówki. Otoczenie pałacyku stanowi park, co jest idealne na codzienne spacery i przebywanie na świeżym powietrzu. Na lokal dziennego domu pobytu proponuje się adaptację pomieszczeń po byłym przedszkolu gdzie wydzielone były: dwie duże sale do zajęć, kuchnia, łazienka, korytarz i duża weranda. Tę można by zaadoptować na rozległy taras do spędzania czasu wolnego na świeżym powietrzu. Kilka schodków do przyszłej placówki opiekuńczej nie stanowi dziś żadnej bariery bowiem jest tu dużo miejsca na zainstalowanie podjazdu czy niewielkich rozmiarów windy. Pałacyk wystarczy przejąć na mienie gminy i start w konkursie jest otwarty. Na ostatniej komisji padała alternatywna propozycja utworzenia takiego domu dziennej opieki na bazie pomieszczeń przedszkola w Grzegorzowicach. Tu jednak trzeba o wiele więcej zachodu bowiem całą placówkę trzeba by przenieść w inne miejsce. Może do ZSO Grzegorzowice, a może do Brzeźnicy? Warunki terenowe – dojście (strome małe schodki), dojazd, parking wymagają dużych nakładów, a miejsca na sale do zajęć jest tutaj stosunkowo niewiele. Kolejną rzeczą przemawiającą za usytuowaniem placówki w Szonowicach przemawia fakt braku przyjaznego otoczenia wokół budynku w Grzegorzowicach. Nie ma tam miejsca na spacery w zielonym przyjaznym otoczeniu. Dokoła betonowe utwardzone place i niewielkich rozmiarów przedszkolny oraz sołecki plac zabaw. Tak więc wszystko w rękach radnych. Czy i kiedy ewentualnie taka placówka, niezbędna naszym seniorom, powstanie w gminie Rudnik zależy od ich decyzji.
Prócz programu „Senior PLUS” samorządy mogą także otrzymać wsparcie na realizację innych zadań w zakresie opieki społecznej, w tym mieszkań chronionych, domów dla matek z dziećmi i kobiet w ciąży oraz środowiskowych domów samopomocy, gdzie przebywają osoby z grup szczególnego ryzyka. Dla informacji, w ramach programu „Senior Plus” jednostki samorządu mogą się ubiegać o środki na jednorazowe wsparcie finansowe na utworzenie lub wyposażenie placówek oraz na zapewnienie ich funkcjonowania. Na utworzenie dziennego domu „Senior Plus” można otrzymać 300 tys. zł, a na klub – 150 tys. zł. Placówki już istniejące mogą otrzymać do 300 zł na utrzymanie jednego miejsca w dziennym domu lub do 200 zł w klubie. W ocenie ministerstwa, zainteresowanie tworzeniem placówek w ramach programu „Senior plus” jest bardzo duże. Czy będzie też tak w przypadku radnych gminy Rudnik, okaże się już wkrótce, gdy temat znów trafi pod dyskusję na komisjach.
Renata Sala