Kontrowersyjny zapis ustawy – jednorazowe bicie to nie przemoc?

kontrowersyjna ustawa przemoc

Propozycja zmian w ustawie o przeciwdziałaniu przemocy w rodzinie pojawiła się na stronach Rządowego Centrum Legislacji 31 grudnia 2018 roku i została skierowana do konsultacji społecznych. Wnioskodawcą była Minister Rodziny i Pracy Społecznej Elżbieta Rafalska.

W projekcie znalazł się kontrowersyjny zapis, który mówił o tym, że przemocą nie byłby jednorazowy akt agresji. W dotychczasowej ustawie jako przemoc rozumiano „jednorazowe albo powtarzające się umyślne działanie lub zaniechanie naruszające prawa lub dobra osobiste osób (…) w szczególności narażające te osoby na niebezpieczeństwo utraty życia, zdrowia, naruszające ich godność, nietykalność cielesną, wolność, w tym seksualną, powodujące szkody na ich zdrowiu fizycznym lub psychicznym, a także wywołujące cierpienia i krzywdy moralne u osób dotkniętych przemocą”. W myśl projektu nowelizacji przemocą byłoby jedynie powtarzające się działanie.

- reklama -

Projekt wzbudził skrajne emocje i wywołał oburzenie wielu środowisk. Premier Morawiecki nie poprał projektu, pisząc na swoim mediach społecznościowych: „Każdy akt przemocy domowej – ten 'jednorazowy’, i ten powtarzający się – musi być traktowany stanowczo i jednoznacznie. Ofiary są często zastraszane, dlatego Niebieska Karta ma bronić praw osoby, której dotknęła krzywda”.

Zastępczyni rzecznika praw obywatelskich Sylwia Spurek także negatywnie odniosła się do projektu nowelizacji – Dwa lata temu w Rosji przyjęta została ustawa, która depenalizowała jednorazową przemoc w rodzinie – przypomniała Sylwia Spurek – Przewodniczący Dumy powiedział bardzo wyraźnie wówczas: celem tej ustawy była ochrona integralności rodziny. Mam niestety wrażenie, że celem tego projektu jest właśnie ochrona źle rozumianej integralności rodziny zamiast pomocy poszczególnym członkom tej rodziny i ochrona tych poszczególnych członków przed przemocą w rodzinie.

Premier Morawiecki poinformował, że projekt wróci do wnioskodawców, aby wyeliminować niejasne zapisy. Teraz sprawą nowelizacji zajmie się ponownie Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej.

/www.tvn24.pl oprac. kc/

- reklama -

1 KOMENTARZ

KOMENTARZE

Proszę wpisać swój komentarz!
zapoznałem się z regulaminem
Proszę podać swoje imię tutaj