Kaganiec weterynaryjny znacznie różni się od fizjologicznego i nie nadaje się do codziennego stosowania.
Jedynym sposobem ochłody dla psów jest zianie, czyli szerokie otwarcie pyska i szybkie ruchy oddechowe z wystawionym językiem. To wzmaga parowanie wody z nosa i jamy ustnej. Warto wiedzieć, że psy nie mają gruczołów potowych na całym ciele, pocą się im jedynie opuszki palców. Kaganiec weterynaryjny uniemożliwia psom wystawienie języka i ochłodzenie się w upalny dzień. Dlatego takie kaganiec nie powinien być stosowany na co dzień, bynajmniej w lato.
Kaganiec weterynaryjny przeznaczony jest do stosowania w przypadku wizyty u weterynarza. Niweluje on ryzyko ugryzienia podczas zabiegów takich jak szczepienie czy obcinanie paznokci. Tak więc kaganiec weterynaryjny dba o bezpieczeństwo weterynarza i powinien być stosowany tylko na czas niezbędnych zabiegów.
Wybierając kaganiec na letnie spacery z psem pamiętajmy o wygodzie i komforcie czworonoga. Kaganiec nie może krępować ruchów psa czy uniemożliwiać otwarcie pyska. Nie może także dotykać nosa.
O problemie w mediach społecznościowych napisał ostatnio Rafał Adamczak, który edukuje i trenuje właścicieli psów.
/oprac. c/