Wszystkie gospodarstwa domowe, które wykorzystują do celów indywidualnego ogrzewania pozaklasowe kotły węglowe starsze niż 10 lat, muszą dokonać ich wymiany do końca 2021 r. W przeciwnym razie grozi grzywna od 500 zł do 5000 zł.
Wymóg wymiany kotłów został wprowadzony w 2017 r. za pomocą uchwały antysmogowej województwa śląskiego. Jej celem jest ograniczenie negatywnego oddziaływania zanieczyszczeń powietrza na zdrowie ludzi i na środowisko.
Objęte przepisami uchwały są wszystkie kotły, kominki i piece, które dostarczają ciepło do systemu centralnego ogrzewania lub wydzielają ciepło lub wydzielają ciepło i przenoszą je do innego nośnika. Oznacza to, że ograniczenia i zakazy w eksploatacji urządzeń dotyczą wszystkich urządzeń grzewczych takich jak piece węglowe, kominki z płaszczem wodnym lub zwykłe kominki na drewno, czy też kotły na pellet. Wszystkie tego typu instalacje grzewcze stosowane na terenie województwa śląskiego muszą zostać wymienione do 31 grudnia 2021 r. jeśli są starsze niż 10 lat. W przeciwnym razie grozi grzywna od 500 zł do nawet 5000 zł.
Termin wymiany pieca lub kotła zależy od czasu jego użytkowania. Najstarsze kotły kopciuchy, czyli ponad 10-letnie lub urządzenia pozbawione tzw. tabliczki znamionowej, muszą być wymienione do końca przyszłego roku. Na wymianę pozostałych jest nieco więcej czasu. Terminy ich wymiany określa uchwała antysmogowa:
– kotły eksploatowane powyżej 10 lat trzeba wymienić do końca 2021 roku;
– kotły użytkowane 5-10 lat, należy wymienić do końca 2023 roku;
– użytkownicy najmłodszych kotłów mają czas do końca 2025 roku;
– kotły klasy 3 i 4 należy wymienić do końca roku 2027.
Stare kotły węglowe można wymieniać na nowe co najmniej 5 klasy. Najlepiej jednak, by w miarę możliwości zastosować inne, bardziej ekologiczne źródło ciepła, takie jak: ciepło systemowe, gaz, pompa ciepła itp. Na wymianę pozostało niewiele czasu – nieco ponad rok.
oprac. /kp/
Środowisko, jakość życia, ekologia
.jpg "Remont")
.jpg "Remont zabytkowego spichlerza chłopskiego w Raciborzu zakończony")
Już widzę te nasze Babcie i naszych Dziadków kuśtykających do Castoramy po nowy kociołek. Popierdoliło kompletnie kaczorów! A tak przy okazji: oby wam kaczka zdechła!
Wiadro węgla i trumienka dla seniorów! To jest propozycja PiS!
Skorzystałem i mam teraz kocioł na pellet. Ciężko dobrać odpowiedni osobie niedoświadczonej w temacie, ale mogłem liczyć na pomoc pracowników wentor. Teraz mam kocioł Kepo MC i jest to bardziej ekologiczne rozwiązanie niż ten stary. Warto skorzystać z oferowanych dopłat, bo koszty jakie ponosimy są zdecydowanie mniejsze.
Zasada „zanieczyszczający płaci” została uregulowana Dyrektywą 2004/35/WE Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 21 kwietnia 2004r. w sprawie odpowiedzialności za środowisko w odniesieniu do zapobiegania i zaradzania szkodom wyrządzonym środowisku naturalnemu.
A u nas jest zasada „zanieczyszczającemu się płaci”. Przecież gdyby rządzący chcieli podejść do tematu wymiany kotłów i termomodernizacji mieszkań w sprawiedliwy sposób i bez „kupowania” sobie głosów tej części społeczeństwa, która nie dba o środowisko, a promować tych dbających, to powinien obniżyć podatki od nieruchomości tym, którzy za ciężko zarobione pieniądze wymienili piece lub ocieplili mieszkania, a nie dawać pieniądze zanieczyszczającym. Ale u nas od wielu lat promowane jest nieróbstwo i niedbalstwo, nawet wbrew prawu i logice.