Do kradzieży katalizatorów dochodzi najczęściej w nocy. Sprawcy wybierają głównie miejsca słabo oświetlone, mało uczęszczane, z dala od zabudowań oraz tłoku.
W ostatnim czasie w Raciborzu i okolicach coraz częściej dochodzi do kradzieży katalizatorów. Sprawcy przestępstw kradną elementy samochodowe w kilka minut, a w ciągu jednej nocy potrafią zdemontować katalizatory nawet z kilku pojazdów. Ich łupem padają nie tylko elementy z samochodów osobowych, ale również z pojazdów dostawczych.
Sprawcy przestępstw wybierają głównie miejsca słabo oświetlone, mało uczęszczane, z dala od zabudowań oraz tłoku. Cały proceder kradzieży katalizatora nie trwa długo, dlatego istotna jest szybka reakcja świadków zdarzenia. Podejrzenie powinna wzbudzić każda osoba kręcąca się w okolicach samochodu z lewarkiem lub leżąca pod podwoziem pojazdu na ulicy bądź chodniku. – Jeśli widzisz jakieś nietypowe zachowanie osoby w okolicach zaparkowanego samochodu, reaguj i zadzwoń pod numer alarmowy 112. Być może twoje zachowanie pozwoli ocalić cudze mienie – apelują policjanci.
Raciborscy policjanci przypominają także o kilku zachowaniach, które pozwolą uchronić się przed kradzieżą katalizatora. – Jeśli masz taką możliwość, parkuj swój pojazd w garażu lub na podjeździe, a nie na ulicy. Jeśli nie jest to możliwe, staraj się wybierać miejsca dobrze oświetlone, gdzie panuje spory ruch pojazdów oraz przechodniów. Zwróć uwagę, czy twoje miejsce parkingowe obejmuje monitoring. Jeśli nie korzystasz z pojazdu przez dłuższy czas, zabezpiecz swój pojazd, zostawiając go na parkingu strzeżonym. Jeśli nie masz takiej możliwości, powiadom również swoich sąsiadów o swojej nieobecności, poproś ich również o kilkukrotne sprawdzenie stanu pojazdu do czasu twojego powrotu. Zwracaj szczególną uwagę na obce osoby, które poruszają się po parkingach, obserwując samochody – apeluje policja.
oprac. /kp/