Osadzeni w raciborskim Zakładzie Karnym wykonują przedmioty z drewna

zaklad karny raciborz
Funkcjonariusze działu terapeutycznego raciborskiej jednostki penitencjarnej angażują osadzonych do pomocy potrzebującym

Wykonane budy dla zwierząt, karmniki dla ptaków, drewniane serca, domki i papierowe kwiatki przekazywane są podopiecznym przedszkoli, stowarzyszeniom, hospicjom, schroniskom dla bezdomnych zwierząt czy nadleśnictwu.

Dział terapeutyczny dla skazanych z niepsychotycznymi zaburzeniami psychicznymi lub upośledzonych umysłowo w Zakładzie Karnym w Raciborzu przeznaczony jest dla skazanych recydywistów penitencjarnych, wobec których tradycyjne środki i metody oddziaływań resocjalizacyjnych nie przynoszą pożądanych efektów. Populacja osadzonych kierowanych do terapii to osoby z zaburzeniami osobowości, upośledzone umysłowo, o tendencjach agresywnych i autoagresywnych, z objawami nerwicowymi i depresyjnymi, ze stanami po przebytych psychozach, ze stwierdzonymi zmianami organicznymi w obszarze ośrodkowego układu nerwowego, nadużywające substancji psychoaktywnych i/lub uzależnione od nich.

- reklama -

– Zespół terapeutyczny realizuje wobec tej grupy specjalistyczne oddziaływania mające na celu uzyskanie zmian w funkcjonowaniu w sferze postaw, wartości, relacji z otoczeniem oraz samokontroli, które to zmiany zapobiegną pogłębianiu się patologicznych cech osobowości oraz będą sprzyjać prawidłowemu funkcjonowaniu po zwolnieniu. Do metod i technik oddziaływania zaliczyć należy psychokorekcję indywidualną, psychokorekcję i psychoedukację grupową, oddziaływania wychowawcze, oraz terapię zajęciową. Ale co najważniejsze, w ramach realizowanych oddziaływań wykorzystywany jest pozytywny potencjał osadzonych i dlatego są angażowani do pomocy potrzebującym – podkreśla mjr Dagmara Lotawiec-Serafin, kierownik Działu Terapeutycznego Zakładu Karnego w Raciborzu.

Dzięki zaangażowaniu zespołu terapeutycznego osadzeni w ramach terapii zajęciowej od wielu lat własnoręcznie wykonują przedmioty z drewna. – Najczęściej wykonywane są karmniki, budy dla psów, drewniane serca, domki i papierowe kwiaty. Prace trwają kilka tygodni i wymagają wiele trudu. Ale mimo tego jest to bardzo istotne dla osadzonych, ponieważ tego typu praca nadaje sens i przynosi wiele satysfakcji – tłumaczy mjr Dagmara Lotawiec-Serafin. Dlaczego podejmowane są takie działania? – Ponieważ pobudzają świadomość osadzonych i uwrażliwiają ich na cierpienia czy też potrzeby innych oraz na dramaty jakie mogą dotknąć każdego, bez względu na czas, miejsce, status społeczny – podsumowuje kierownik.

Wykonane budy dla zwierząt, karmniki dla ptaków, drewniane serca, domki i papierowe kwiatki przekazywane są podopiecznym przedszkoli, stowarzyszeniom, hospicjom, schroniskom dla bezdomnych zwierząt czy nadleśnictwu.

fot. mjr Tomasz Brzozowski
oprac. /kp/

- reklama -

KOMENTARZE

Proszę wpisać swój komentarz!
zapoznałem się z regulaminem
Proszę podać swoje imię tutaj