Od kilku lat Światowy Dzień Długu Ekologicznego przypada na przełomie lipca i sierpnia. Ludzkość korzysta z natury 1,8 razy szybciej, niż pozwalają na to możliwości regeneracyjne naszej planety.
Od dziś Polacy żyją na kredyt – 2 maja 2022 r. wypada w Polsce krajowy Dzień Długu Ekologicznego. Oznacza to, że od 1 stycznia 2022 r. do dzisiaj mieszkańcy Polski wykorzystali przypadające na jedną osobę zasoby naturalne Ziemi, które mogą odnowić się w ciągu roku.
Państwa wysoce zindustrializowane, korzystające z dostępnych zasobów w sposób nieproporcjonalny, wkraczają w okres długu ekologicznego znacznie wcześniej niż cała planeta. Najwcześniej, bo już 10 lutego, w okres długu ekologicznego wszedł Katar, a 13 marca dług zaciągnęły Stany Zjednoczone, Zjednoczone Emiraty Arabskie i Kanada. Najpóźniej kredyt wobec planety zaciągną natomiast takie kraje jak Jamajka (20 grudnia), Ekwador (6 grudnia) czy Egipt (11 listopada).
Obecnie aby zaspokoić wszystkie nasze potrzeby, potrzebowalibyśmy około 1,8 planet takich jak Ziemia. Redukcja emisji dwutlenku węgla o połowę sprawiłaby, że potrzebowalibyśmy jej niewiele ponad jedną, przesuwając tym samym wejście w okres długu ekologicznego o 93 dni.