Pracownicy oczekują od firm świadczeń wyrównujących inflację, najchętniej w formie podwyżki lub premii. Co piąty ankietowany wskazuje także na dopłaty do paliwa.
Pandemia, wojna i rosnąca inflacja zmieniły podejście pracowników do benefitów. W badaniach dotyczących oczekiwań w tej kwestii najwięcej osób wskazało na stałą podwyżkę wynagrodzenia – 65%. Na drugim miejscu jest premia pieniężna, której chce co trzeci zatrudniony. Trzecią pozycję zajmuje dofinansowanie dojazdów do pracy, w tym dodatek na paliwo, na które wskazało 18% respondentów. Ten benefit jest szczególnie atrakcyjny dla mieszkańców wsi i małych miast.
– Galopująca inflacja sprawia, że pracownicy większy nacisk kładą na pieniądze i dodatki obniżające koszty życia – komentuje Krzysztof Inglot. Dodaje, że pracodawcy, choć wiedzą, że benefity finansowe są najbardziej doceniane przez zatrudnionych, szukają alternatyw, takich jak dodatkowe dni wolne, praca zdalna czy czterodniowy tydzień pracy.