Z powodu braków kadrowych nauczyciele uczą kilku przedmiotów, niektórzy wracają do pracy w szkole, mimo że są na emeryturze.
Prawie 9,5 tys. ogłoszeń rekrutacyjnych pojawiło się na stronach kuratoriów oświaty w całej Polsce między 1 a 26 września. Dyrektorzy szkół szukają nowych pracowników i równolegle mierzą się z rezygnacjami dotychczasowej kadry, która zniechęcona niskimi zarobkami oraz warunkami pracy szuka jej w innych placówkach lub myśli o przebranżowieniu. Największe zapotrzebowanie na nauczycieli jest w woj. mazowieckim, małopolskim i śląskim. Dotyczy ono niemal każdej specjalizacji
Jak wynika z ankiety „Głosu Nauczycielskiego”, aż 87% z prawie 4,4 tys. badanych przyznało, że w ich szkole są nauczyciele, którzy od września rezygnują z pracy w oświacie lub odchodzą na emeryturę albo na kompensówkę.