Polacy zmagają się z zatarciem granic między życiem prywatnym a zawodowym czy brakiem kontaktów towarzyskich.
Co czwarty Polak odczuwa technostres, czyli wewnętrzne napięcie związane z ciągłą interakcją z technologiami – komunikatorami, mailami i telefonami. Ponadto ankietowani skarżą się na zatarcie granic między życiem prywatnym a zawodowym (34,3%) oraz konieczność bycia dyspozycyjnym przez całą dobę (19,7%). 40,5% chciałoby wyraźnie oddzielić pracę od życia osobistego – to największy odsetek wśród badanych nacji.
Jak przestrzegają eksperci, jeśli pracodawcy nie zadbają o swoich pracowników, grozi im fala odejść. Już jeden na pięciu polskich pracowników złożył wypowiedzenie z powodu wymagania dyspozycyjności przez cały czas – to drugi wynik, po Niemczech, gdzie odsetek rezygnacji z pracy z tego powodu wynosi 22,4%.