Książki Maxa Czornyja określane są jako tajemnicze, mroczne, mrożące krew w żyłach. Spotkanie autorskie w Raciborzu było zupełnie inne.
Pisarz z togą na haku „w kryzysie obfitości”, człowiek wielu pasji, autor poczytnych thrillerów z cyklu o komisarzu Eryku Deryle, znany również z serii z duetem Langer/Rembert – Max Czornyj spotkał się z czytelnikami w Miejskiej i Powiatowej Bibliotece Publicznej w Raciborzu na zaproszenie Księgarni Sowa.
Książki Maxa Czornyja określane są jako tajemnicze, mroczne, mrożące krew w żyłach. Spotkanie autorskie w Raciborzu było zupełnie inne. Autor lekko, zabawnie i z dużym dystansem opowiadał o sobie, procesie twórczym i swoich licznych pasjach m.in. kolekcjonowaniu starych zegarów, broni czy… róż, których hoduje niemal 100 gatunków. Licznie zgromadzeni fani dowiedzieli się także o swoistym „ordnung muss sein” w pracy autora, polegającym na precyzyjnym planie godzinowym czy określonej ilości znaków, która musi powstać każdego dnia – Max Czornyj zaczyna dzień o 6:00 rano, a kończy o… 23:38. Twórca „Grzechu” podzielił się nawet z fanami swoim nawracającym snem, prowokując tym samym uczestników spotkania do dyskusji na temat kondycji psychicznej współczesnego człowieka. Na koniec do gościa biblioteki ustawiła się spora kolejka po autograf, a niejeden z fanów przyniósł do podpisu dosłownie stos książek.
Max Czornyj ma na koncie już ponad 50 tytułów, które można wypożyczyć w oddziałach i filiach raciborskiej biblioteki.
Spotkanie odbyło się w ramach projektu „Z Sową w świat bohaterów literackich 5” dofinansowanego ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego pochodzących z Funduszu Promocji Kultury – państwowego funduszu celowego.
fot. MiPBP w Raciborzu
oprac. /kp/