Dwaj Polacy, którzy wystawili fikcyjne oświadczenia o zamiarze powierzenia wykonywania pracy dla ponad 500 cudzoziemców, usłyszeli prokuratorskie zarzuty. Mężczyźni zostali zatrzymani na terenie Śląska przez funkcjonariuszy z Placówki Straży Granicznej w Katowicach-Pyrzowicach. Podczas działań zabezpieczono laptopy, telefony komórkowe i inne elektroniczne nośniki informacji.
W ramach prowadzonego śledztwa funkcjonariusze Straży Granicznej ustalili, że zatrzymani Polacy w celu osiągnięcia korzyści majątkowej w okresie od stycznia do końca maja 2017 roku udzielali pomocy obywatelom Ukrainy w nielegalnym przekraczaniu granicy z Ukrainy do Polski.
Przestępcza działalność polegała na rejestrowaniu w Powiatowych Urzędach Pracy na terenie Śląska fikcyjnych oświadczeń o zamiarze powierzenia wykonywania pracy cudzoziemcom. Wystawione dokumenty przekazywane były następnie na terytorium Ukrainy. Na ich podstawie cudzoziemcy uzyskiwali w polskich placówkach konsularnych na Ukrainie wizy z prawem do pracy w Polsce, a następnie na podstawie uzyskanych polskich wiz przekraczali granicę RP wbrew przepisom przy użyciu podstępu. Po przyjeździe do Polski jednak nie podejmowali pracy u polskich pracodawców wskazanych w oświadczeniach. Posiadane wizy wykorzystywali w innych celach, również w celu wyjazdu do państw UE.
W sumie obywatele Polski zarejestrowali ponad 500 takich oświadczeń. Śledztwo w tej sprawie prowadzone jest pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Piekarach Śląskich. Za popełnione przestępstwo mężczyźni usłyszeli już zarzuty z art. 18 § 3 kk w związku z art. 264 § 3 kk. Grozi im za ten czyn do 8 lat pozbawienia wolności. Prokurator zastosował wobec zatrzymanych środek zapobiegawczy w postaci dozoru policyjnego.
Od 11 czerwca zniesiony został obowiązek posiadania wiz przez obywateli Ukrainy podróżujących do UE. Warunkiem jest posiadanie paszportu biometrycznego i spełnienie pozostałych warunków wjazdu określonych w przepisach, a pobyt w ramach ruchu bezwizowego nie może trwać dłużej niż 90 dni w ciągu 180-dniowego okresu. Jednak w pozostałych przypadkach nadal obowiązuje ruch wizowy.
/ps/