Straż miejska w Raciborzu miała otrzymać samochód hybrydowy. Jego zakup miał być dofinansowany ze środków WFOŚ. Tak się niestety nie stanie, gdyż pojazd wyposażony w instalację gazową wychodzi taniej, nawet bez dofinansowania.
Jeszcze w marcu miejscy urzędnicy informowali, że starają się o pozyskanie dotacji do zakupu samochodu z napędem hybrydowym, który miałby być na wyposażeniu raciborskiej straży miejskiej. Pojazd miał kosztować 110 tys. zł, z czego 40 tys. miało pochodzić z budżetu Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej.
Tak się jednak nie stanie. Raciborski magistrat postanowił nie korzystać z dofinansowania. O powody takiej decyzji dopytywał na ostatniej komisji radny miejski Marcin Fica. -Okazało się, że dotacja WFOŚ dotyczy jedynie układu napędowego pojazdu, a nie całego samochodu. Po przeliczeniu wszystkich kosztów związanych z zakupem samochodu hybrydowego doszliśmy do wniosku, że taniej będzie kupić pojazd z instalacja gazową. Przyniesie to oszczędności rzędu 10 tys. zł dla budżetu – odpowiedział radnemu prezydent Dariusz Polowy. – Wychodzi na to, że taniej kupić samochód z instalacją gazową bez dofinansowania, niż hybrydę z dotacją WFOŚ – wytłumaczył prezydent.
Na tę chwilę nie wiadomo, kiedy nowy samochód miałby trafić do raciborskich strażników.
EnDe