Temat dotacji na raciborski SOR poruszyła Gazeta Wyborcza. Artykuł skomentował Michał Woś, pisząc, że nadal pozostaje rzecznikiem interesu mieszkańców Ziemi Raciborskiej.
„Szpital Rejonowy w Raciborzu zwrócił się o unijną dotację na budowę Szpitalnego Oddziału Ratunkowego. Wniosek odrzucono, bo był byle jak napisany. Zgodnie z przepisami drugi raz nie można ubiegać się o unijne pieniądze na ten sam projekt. A jednak raciborskiemu szpitalowi się udało.” – pisze GW.
Michał Woś skomentował materiał za pośrednictwem Facebooka:
„Skutecznie pracuję dla naszego miasta (Racibórz) i powiatu, zawsze z poszanowaniem prawa. Życzę każdemu okręgowi zaangażowanych reprezentantów – to co obiecałem wyborcom realizuję.
Nawet skrajnie lewicowa Gazeta Wyborcza to dostrzega, chociaż próbuje insynuować jakiekolwiek niestandardowe działania. Szkoda, że raciborscy politycy u władzy ostatnich 30 lat zmarnowali tyle szans dla naszego miasta. Czy lepiej byłoby Raciborzanom jeździć na SOR do Rybnika? Tego chyba nawet współpracująca z PO Gazeta Wyborcza nie życzyłaby naszym mieszkańcom.
Dalej zamierzam być rzecznikiem interesu mieszkańców Ziemi Raciborskiej w Warszawie, czy Katowicach. Włodarze naszych gmin o tym wiedzą.”
https://www.facebook.com/mwosPL/posts/1668839769927566
/źródło: GW publ. c/