W Wielki Piątek umieśćmy krzyż w centralnym miejscu naszych domów i adorujmy go trwając na modlitwie – powiedział sekretarz generalny Konferencji Episkopatu Polski bp Artur Miziński.
– Krzyż jest znakiem męki Chrystusa, jego miłości do każdego człowieka oraz zwycięstwa nad cierpieniem i śmiercią. W Wielki Piątek umieśćmy krzyż w centralnym miejscu naszych domów i adorujmy go trwając na modlitwie – powiedział sekretarz generalny Konferencji Episkopatu Polski bp Artur Miziński.
Post ścisły
Sekretarz Episkopatu przypomniał także, że katolicy są zobowiązani w Wielki Piątek do przestrzegania postu ścisłego, czyli do wstrzemięźliwości od pokarmów mięsnych (osoby od 14. roku życia) i spożycia dwóch lekkich posiłków i jednego do syta (osoby między 18. a 60. rokiem życia). Nie dotyczy to osób chorych.
Święta inne niż wszystkie
Jak mówił bp Miziński, tegoroczny Wielki Piątek jest inny od wszystkich poprzednich, ponieważ zdecydowana większość wiernych nie może uczestniczyć w Liturgiach Męki Pańskiej sprawowanych w kościołach, przyjąć Komunii Św. i uroczyście adorować krzyża w świątyniach. „Nie oznacza to, że jesteśmy odłączeni od wspólnoty Kościoła, który przychodzi do naszych domów. Zapraszam do łączenia się ze wspólnotą Kościoła w wielkopiątkowych liturgiach poprzez transmisje telewizyjne, radiowe i internetowe z polskich kościołów. Ustawmy krzyż na centralnym miejscu w naszych domach, tak by był on dla wszystkich widoczny. Przez cały dzień możemy zatrzymywać się przy krzyżu i adorować go modląc się. Pomyślmy w tym czasie o naszym życiowym krzyżu i prośmy Boga, by nas wspomagał. O godz. 15.00, czyli w godzinie śmierci Jezusa, możemy modlić się Koronką do Miłosierdzia Bożego. Zapalmy przy krzyżu świecę. Zachęcam także do czytania i rozważania w ciszy ewangelicznych opisów Męki Pańskiej oraz uczestnictwa w wieczornej Drodze Krzyżowej z papieżem Franciszkiem poprzez transmisje, m.in. w TVP1 o godz. 21.00” – powiedział.
/źródło: Konferencja Episkopatu Polski oprac. c/