Jeszcze w tym roku planowane jest zagospodarowanie potoku liliowego w Arboretum Bramy Morawskiej.
– Wpierw chcemy usunać znajdujące się w pobliżu potoku drzewa, krzewy i korzenie, a następnie zniwelować skarpy – mówi Hubert Kretek, dyrektor Arboretum Bramy Morawskiej.
Na końcu potoku – jak tłumaczy Kretek – będzie się znajdować grobla z przelewem. – Zamierzamy zrobić tutaj rozlewisko, a potem posadzić rośliny bagienne – dodaje dyrektor Arboretum.
W ten sposób – podkreśla Kretek – zostanie sprawdzone, czy jest możliowść wybudowania stawu szuwarowego w Arboretum, który jest tam planowany. – Musimy się dowiedzieć, czy jest odpowiednia ilość wody w potoku i również czy grunt jest przepuszczalny – tłumaczy dyrektor.
Zobacz również Zaczarowany Ogród z platformą widokową w Arboretum Bramy Morawskiej, 50 zwierzaków mieszka w raciborskim zoo.
/KJ/