Od 14 grudnia zacznie obowiązywać nowy rozkład jazdy Przewozów Regionalnych. Na torach województwa śląskiego pojawi się aż 100 nowych połączeń.
Po tym, jak w ubiegłym roku wycięto z rokładu jazdy ponad piećdziesiąt połączeń, pasażerowie byli pełni obaw, tym bardziej, że przedstawiciele samorządu wojewódzkiego wyraźnie podkreślali, iż nie zamierzają zwiększać dotacji, przyznawanej na funkcjonowanie przewozów regionalnych. Ostatecznie w przyszłym roku Przewozy Regionalne dostaną z budżetu województwa 110 milionów złotych (o 10 mln zł. więcej niż w tym roku). W zamian za to kolejarze zobowiązali się wypuszczać codziennie w trasę 651 pociągów – o równe sto więcej niż obecnie.
Największą poprawę mają odczuć podróżni na linii Gliwice – Częstochowa, gdzie od 13 grudnia przybędzie 27 połączeń. Większą liczbę pociągów zauważyć będzie można też na trasie Katowice – Rybnik (22 połączenia), Katowice – Kluczbork (12 połączeń), Gliwice – Bytom i Cieszyn – Oświęcim.
Dodatkowym ułatwieniem dla pasażerow jest wiadomość, że na liniach z Częstochowy do Koluszek, Kielc, Opola (przez Lubliniec) i Gliwic; z Katowic do Krakowa, Kluczborka i Rybnika; z Gliwic do Bytomia, Kędzierzyna Koźla i Strzelec Opolskich, a także z Raciborza do Kędzierzyna pociągi będą kursować w jednakowych, 30-minutowych odstępach.
Zobacz nowy rozkład jazdy Przewozów Regionalnych.
Czytaj więcej w Dziennik Zachodni.
oprac. /p/
Oby się to poprawiło bo ja już powoli nie mam jak dojeżdżać do Wroclawia.
Niewiele skorzystali Raciborzanie z nowego rozkładu jazdy. Brak bezpośrednich połączeń z Katowicami, Opolem, Wrcławiem a najbardziej POCIĄGU POŚPIESZNEGO HUTNIK z Raciborza przez Warszawę do Olsztyna lub EŁKU
MAM WRAŻENIE, IŻ ZABRAKŁO TU STARAŃ WŁADZ NASZEGO MIASTA I POWIATU..
No cóż, Oni jeżdżą samochodami służbowymi.