„Gwiazdka Serc” to również kiermasz ozdób świątecznych. W tym roku największe atrakcje oferowało stoisko Domu Pomocy Społecznej św. Notburgi. Można tu było nabyć niebanalne ozdoby wykonane przez mieszkańców domu pomocy.
Środki pozyskanie ze sprzedaży ozdób świątecznych przygotowanych przez mieszkanców DPS św. Notburgi przeznaczone zostaną na zakup materiałów, niezbędny sprzęt i narzędzia, które są wykorzystywane podczas zajęć terapeutycznych – zaznacza siostra Elżbieta Cincio.
Dzierganie, wycinanie, wyżynanie, lepienie, tkactwo, dziewiarstwo, haftowanie to techniki preferowane na zajęciach – opowiada terapeuta zajęciowy Agnieszka Pączek. Podczas zajęć mieszkańcy DPS realizują swoje zainteresowania, uczą się, bawią, spędzają wolny czas. Materiały zgromadzone na stoisku w holu RCK to efekt praktycznego uczestnictwa w tradycji świąt Bożego Narodzenia, ale nie pracujemy tylko okazjonalnie. Jesteśmy otwarci na współpracę ze społeczeństwem i staramy się uczestniczyć w życiu publicznym. Możemy pochwalić się sukcesami scenicznymi i wokalnymi, jednak za największy ostatni wyczyn uznajemy wystawę 50 gobelinów wykonanych pracochłonną techniką perełkową. Wystawę gobelinów zatytułowaną „Tak widzę, tak czuję” niedawno prezentowaliśmy mieszkańcom Raciborza i cieszyła się ona dużym zainteresowaniem.
Anioły, choinki, serduszka w rozmaitych technikach i z różnych materiałów wykonali także wychowankowie Zespołu Szkół Specjalnych. Praktyczne i ozdobne elementy wystroju wnętrz powstały podczas zajęć technicznych i świetlicowych, poprawiających sprawność manualną dzieci oraz podczas artyterapii, pozwalającej dzieciom wyciszyć się i odreagować poprzez sztukę.
/BSp/
Było pięknie, nic dodać nic ująć !!! Ale łyżka dzigciu do tej beczki miodu – nagłośnienie było FATALNE !!! Nie wiem , ale tam chyba ktoś ukradł kolumny albo coś. Fakt ten naprawdę przeszkadzał w odbiorze świetnego widowiska stworzonego zarówno przez ammatorów jak i profesjonalistów. A Dziwoki to rewelacja !!!
do ppp niestety realizacja dźwięku z bocznego przejścia, brak odpowiedniego sprzętu, brak kolumn na balkonach (chyba tam siedziałeś)to że tak dużą imprezę realizowałem sam i wiele innych czynników stanowi o takim nagłośnieniu, szczegóły mogę wyjaśnić indywidualnie,ani organizatorów, ani władze miasta nie interesuje że muszę na takim sprzęcie pracować aludzie chcą ode mnie cudów – akustyk RCK
Na tego typu imprezę nie trzeba kupować nowego sprzętu audio i szukać akustyka, można wynająć profesjonalistów ze sprzętem i problem z głowy.”Złej baletnicy przeszkadza nawet rąbek spódnicy”. Brak słów.
Rozumiem, ze będziesz sponsorem nastepnej imprezy w RCK i zapłacisz za wynajęcie tego świetnego sprzętu nagłaśniajacego. I już!
Wszystkim się fajnie gada, jak działają wskazując palcem. Wynajęcie sprzętu to min 1000 zł – wydatek wydaje się zbędny przy takim rodzaju imprezy. Profesjonalne nagłosnienie wynajmuje się na imprezy w sali RCK kilkanaście razy do roku. Pytanie jest takie, czy wartość wynajmów jakie ponosi sam RCK, UM i najemcy sali – już dawno nie przekroczył wartości nowego sprzętu, jaki należałoby sprezentować RCKowi i Arkadiuszowi Grzelce. Czy dobrze rozumuje Panie Arku?
Pan Grzelka ma rację, że siedziałem na balkonie i pewno tez ma rację, że ze sprzętu ktory miał do dyspozycji więcej wyciągnąć sie nie da. W niczym jednak nie usprawiedliwia to faktu, że koncert , ktory ogląda 700 osob jest w sumie zepsuty z powodu fatalnego nagłośnienia. Trzeba to jasno powiedziec, że takiej sytuacji tolerować nie można. Nowy sprzęt nagłaśniający powinien zostać zakupiony jak najszybciej. W skali miasta to żaden wydatek, a efekt jest natychmiastowy a inwestycja będzie służyć cdn
cd . mieszkancom miasta przez wiele lat. Wbrew pozorom bardzo często ważne są szczegóły a w tym konkretnym przypadku, mimo że cel koncertu został osiągnięty, to wysiłek wykonawców został po części zniweczony poprzez użycie sprzętu, ktorego wstydziłby się niejeden zespół przygrywający na weselach czy wiejskich festynach i potancówkach. jestem przekonany, że sprzęt przynajmniej przyzwoity już wkrótce znajdzie się w RCK.
No i mamy consensus. Dyrekcja RCK powinna stanąc na głowie, by w nowym budżecie (jeszcze nie uchwalonym!!!) znalazł się zakup sprzętu. Uniknie się rozczarowań, kwasów, pretensji itp. A jeśli Rada Miasta z prezydentem tego nie kupią, to znaczy że najzwyczajniej w świecie nie szanuja ani bywalców RCK, ani nie są oszczędni bo marnotrawia pieniądze, za które sprzęt trzeba wynajmować nawet na własne imprezy UM i RCK. Tak samo narażając na wydatki najemców sal, kórzy pieniądze mogliby zostawić w Racku
A ta „artystka” już bardziej tej paszczy rozewrzeć nie potrafiła??? Śpiewając, wygląda, jakby chciał połknąć co najmniej jakiegoś wielkiego owada…
Niewidziałem filmiku ale znam film o poeodzi tesz nieszło obejrzeć jest czetwony x