29 listopada o godz. 17.00 odbędzie się w budynku przy ulicy Lwowskiej 9 (siedziba Raciborskiego Towarzystwa Oświatowego „Szkoła”) spotkanie przedstawicieli Raciborskich Organizacji Pozarządowych.
Spotkanie ma na celu powołanie Raciborskiego Forum Organizacji Pozarządowych oraz wybór jego przedstawicieli.
Poprowadzi je Arkadiusz Skowron – przewodniczący Forum Organizacji Pozarządowych Subregionu Zachodniego, który omówi Program Współpracy Miasta Raciborza z Organizacjami Pozarządowymi na 2006r. oraz przedstawi idee Forum Organizacji Pozarządowych Subregionu Zachodniego.
Następnie Izabela Kaznowska z Centrum Rozwoju Inicjatyw Społecznych w Rybniku przybliży projekty realizowane przez CRIS na rzecz FOPSZ – dotychczasowe działania i plany na przyszłość. Przedstawiciele RFOP wejdą w skład komisji konkursowych przyznających dotacje na realizację zadań publicznych, które powołuje Prezydent – jest to możliwe w oparciu o przepisy Programu Współpracy Gminy Racibórz z Organizacjami Pozarządowymi na 2006 r.
„Każda istota ludzka zna swój świat lepiej, niż ktokolwiek inny, włączając w to eksperta tworzącego politykę” – Peter L. Berger
Organizatorzy:
Raciborskie Stowarzyszenie Kulturalne ASK
Forum Organizacji Pozarządowych Subregionu Zachodniego
Stowarzyszenie Przyjaciół Człowieka „Tęcza"
No cóż, AF nie chce to ja zacznę. Byłem, słyszałem i się przeraźiłem!!! Szczególne wrażenie zrobiła na mnie relacja kobiety ( mówiacej zza kotary), która przeżyła piekło. No cóż można powiedzieć, że 30 spraw w 60-tysięcznym mieście to … niewiele. Ale jeśli pomnoży się to o relację tej pani to … za dużo jak na moją głowę. Jestem wstrząśnięty do głębi. Gratuluję organizatorom odwagi i dziękuję. Mam nadzieję, że nie przestaniecie organizować tego typu spotkania. Szpital, oświata szeroko …
A co? Miałem zaczynać? Bardzo dobrze, że ktoś w tym mieście zajmuje się tą współczesną patologią pracy. A tak na marginesie dodam, że te 4 panie na zdjęciu wyglądają jakby same były ofiarami mobbingu;)))
c.d. rozumiana, starostwo powiatowe, urząd miejski – to miejsca co do których wiem, iż taki obrzydliwy proceder się odbywa. Współczuję. Nie potrafię zrozumieć kim trzeba być aby osiągać satysfakcję z gnębiebia słabszego od siebie. Tzn. wiem kim – psychopatą. Ciekawe, że z powiatu nie było chyba nikogo!!! Pani Bernadeto Chłapek gratuluję Pani odwagi. Ma Pani więcej J.. niż nie jeden radny powiatowy i jego kompani razem wzięci.
Pracowałam kiedyś w sklepie na ul.Mariańskiej u B.Samojednej. tam dopiero było piekło! Musiałam ceny naklejać na towar pod linijką,stare jogurty przekłuwać szpilką żeby powietrze zeszło i naklejać na to miejsce cenę!!! WWwszystko to pod okiem szurniętych właścicieli! Jak odeszłam to nie dali mi całej wypłaty,bo stwierdzili że nosiłam ich sklepowy fartuszek! Znają ich wszysty!! drugi przykład to sklep HANDEL 2000!!!!!!!
Mnie skala problemu nie przeraziła bo bliska mi osoba doświadczyła mobbingu w szkole.Szkoda że pan Szypowski odpowiedzialny za oświatę wyszedł tuż przed referatem analizującym ten problem w oświacie.Może by inaczej podchodził do osób mobbingujących a nie roztaczał nad nimi parasola ochronnego.
Erazm z Rotterdamu powiedział kiedyś tak :”Mądrość odbiera odwagę i dlatego mądrzy borykają się z ubustwem, żyją w zaniedbaniu i nienawiści, głupcy natomiast kwitną na wszelkie sposoby”.
Radzę przestudiowanie słowniczka ortograficznego,myślicielu!!!!!!!!!!!
Błąd kardynalny – przepraszam. Nie mam ambicji aby nazywano mnie myślicielem. Ot sentencja i nic więcej. Każdy wyciągnie z niej co zechce. Dziękuję za poprawienie mnie.