W ubiegłym roku drewniane witacze stanęły w sołectwach gminy Rudnik po lewej stronie DK 45. Teraz tworząc kolejną atrakcję turystyczną, witają też w Brzeźnicy, Sławikowie, Łubowicach, Ligocie, Lasakach i Grzegorzowicach.
Oryginalne witacze to miły element wiejskiej architektury, atrakcja turystyczna i promocja dla wsi. – Poza tym, figury nawiązują do tradycji i kultury danej miejscowości, opowiadają jej historię, z czego słynie, czym zajmowali się jejmieszkańcy – tłumaczy Zygmunt Kandora z rudnickiego urzędu gminy. I tak przykładowo – w Strzybniku od ubiegłego roku kierowców wita wyrzeźbiony z drzewa pielgrzym, figura ma nawiązywać do urodzonego tam arcybiskupa Józefa Gawliny, w Czerwięcicach stoi myśliwy nawiązujący do działającego tam koła łowieckiego, a w Brzeźnicy niedawno stanął młynarz nawiązujący do zabytkowego młyna.
Urzędnikom zależało, by witacze w gminie Rudnik się wyróżniały. – Betonowe nie pasują do wsi – mówi Zygmunt Kandora. Rzeźby z topolowego i lipowego drewna wykonał artysta spod Kielc. Okolice drewnianych figur to też miejsca gdzie można przysiąść, odpocząć, gdzie rosną kwiaty – w wielu miejscowościach zadbali o to sami mieszkańcy.
Ale to nie koniec, urząd gminy wraz z młodzieżową radą już myślą o wiejskiej grze terenowej, która zachęcałaby do odwiedzania kolejnych miejscowości w gminie, a na turystów czekałyby drewniane witacze nawiązujące do tradycji i historii wsi.
/s/