W Borucinie odbył się coroczny biwak dla dzieci i młodzieży zorganizowany przez opiekuna świetlicy Marię Mikołajczyk. Jak zawsze cieszył się znakomitą frekwencją oraz dostarczył uczestnikom niezapomnianych wrażeń.
Biwak rozpoczął się 17 sierpnia o godz. 16.00 od wspólnego przygotowania kolacji. W menu znalazły się pyszne smażone ziemniaczki oraz surówki. Po posiłku zaczęła się wspólna zabawa, m.in. w gumę, piłkę i w butelkę. Dziewczynki i chłopcy mogli też zmieniać fryzury, które specjalnie dla nich układała profesjonalna fryzjerka p. Justyna. Po dokonaniu wyjątkowych stylizacji wszyscy zagrali w teatr, a później – tradycyjnie już – odbyły się nocne podchody. Po męczącej wędrówce, młodsi odpoczęli i poszli spać, a starsi do rana uczestniczyli w maratonie filmowym.
Rankiem wszyscy zjedli śniadanie i rozeszli się do domów.
publ. /ps/