Raciborscy policjanci w miniony weekend ujawnili sześciu nietrzeźwych kierowców. Najwięcej, bo ponad dwa promile, miał 37-letni mieszkaniec Raciborza zatrzymany w Pogrzebieniu.
Raciborscy policjanci podsumowali długi weekend. Podczas trzech dni w trakcie wykonywania obowiązków służbowych ujawnili sześciu nietrzeźwych kierowców. Najwięcej, bo ponad dwa promile, miał 37-letni mieszkaniec Raciborza zatrzymany 13 listopada w Pogrzebieniu na ulicy Piaskowej, który kierował samochodem osobowym marki audi. Z mężczyzną podróżował jego 11-letni syn, który, jak się okazało, również spożywał alkohol. W trakcie interwencji mundurowych 37-latek zachowywał się agresywnie i obrażał policjantów. Został zatrzymany i trafił do aresztu, gdzie usłyszy zarzuty. Raciborzaninowi zatrzymano prawo jazdy, a za jazdę w stanie nietrzeźwości grozi mu do 2 lat więzienia.
Policja po raz kolejny apeluje o niewsiadanie za kierownicę po wypiciu alkoholu. Kierowanie wszelkimi pojazdami w takiej sytuacji jest zabronione nie tylko przepisami prawa, ale zagraża również życiu i zdrowiu kierującego oraz innych użytkowników dróg.
oprac. /kp/
Większe kary dla pijaków za kółkiem! Może wtedy zrozumie, jaki jest niebezpieczny dla otoczenia!!!