Na łamach portalu prezentują Państwo wypowiedź rodzica, którego dziecku zmuszono do dostarczenia ankiety w sprawie supermarketów. Chciałbym jako rodzic gimnazjalisty dodać, iż kilka dni temu na lekcji w jednym z naszych gimnazjalnych szkół, pani nauczyciel nakazała by dzieci wypełniły ankietę za swoich rodziców!!! Dzieci, nie tyle zdziwione co zupełnie zdezorientowane, w kilkuosobowych grupkach zabawiły się w stawianie krzyżyków w kratkach ankiety, co przyniosło oczekiwany rezultat: po dwudziestu minutach ankiety wypełnione leżały na biurku pani nauczyciel. Brawo. Minimum pracy, rewelacyjny efekt. Tylko czy o to chodziło?
Ankieta dla rodziców
Proszę o przyjęcie mojej wypowiedzi jako apelu (o mądrość) do osób, które są odpowiedzialne za zorganizowanie takich badań." (nazwisko znane redakcji)
- reklama -