Zakończyły się Półkolonie Letnie 2008 zorganizowane przez Towarzystwo Przyjaciół Dzieci.
Uczestnicy kolonii spędzili ze sobą dwa tygodnie i… czują niedosyt.
To zbyt krótko – stwierdzają zgodnie. Tylko jeden raz byliśmy w kinie, tylko jeden raz w Mc Donaldzie. To fajnie pobawić się z koleżankami, które zna się ze szkoły, ale nie spotka się na podwórku – mówią dziewczyny.
Kolonia to doskonały czas, żeby rozegrać mecz piłki nożnej – zaznaczają chłopcy.
Zgodnie dzieci oraz ich rodzice mówią, że to sposób na zagospodarowanie czasu wolnego podczas wakacji.
Byliśmy na trzech basenach, mieliśmy grilla i dyskotekę, w pracowni komputerowej użyczonej przez SP15 odbywały się zajęcia komputerowe, w jednej z sal szkolnych zajęcia plastyczne, relaksacyjne, a nawet warsztaty jak radzić sobie ze stresem – opowiadają dzieci.
Dużym zainteresowaniem cieszył się zorganizowany na kręgielni turniej indywidualny, w którym zwycięzcy otrzymali w nagrodę plecaki, a także konkurs plastyczny na plakat promujący zdrowy styl życia.
Kolonie dofinansował Urząd Miasta Raciborza, dlatego organizatorzy TPD oddział miejski w Raciborzu mógł zakupić wyposażenie: piłki, skakanki, gumy, komputerowe gry edukacyjne, farby, mazaki i inne materiały biurowe oraz zaplanować dla dzieci konkursy z nagrodami.
Dzięki sponsorom dzieci mogły wejść na kręgielnię oraz baseny w Oborze i w Szymocicach, mogły gościć na obiedzie w restauracji i delektować się lodowym deserem.
Teraz dzieci spędzają czas na podwórku albo w domu. Niektóre mają nadzieję na wyjazd z miasta.
Słonecznych i bezpiecznych wakacji wszystkim uśmiechniętym buziakom życzy Towarzystwo Przyjaciół Dzieci.