Potwierdzono jednak ptasią grypę w Rumunii. Wywołało to natychmiastową reakcję polskiego Ministerstwa Rolnictwa. Od teraz drób należy trzymać w zamknięciu.
Po pierwsze zakaz sprowadzania drobiu z Rumunii, po drugie i trzecie – zakaz handlu żywnym ptactwem i nakaz trzymania go "pod kluczem".
Zakaz dotyczy zarówno dużych ferm jak i małych gospodarstw.
Czy gospodarze się dostosują? Będzie to problem szczególnie dla tych drugich.
Weterynarze, a także straż miejska i policja będą kontrolować hodowle. W razie nieprzestrzegania rozporządzenia, będą nakładać grzywny.
/s/