„Już pod koniec lat 90. prasa donosiła o popadającym w ruinę zabytkowym pałacu w Rzuchowie. Kilka lat wcześniej znajdował się tu dom dziecka. Budynek wymagał remontu. Nie był jednak w tak fatalnym stanie, jak obecnie, po kilku latach od kupienia go przez Zdzisława O., przedsiębiorcę z Żor.”
"Kredyt zaufania przedsiębiorca otrzymał także w gminie. Ustawowo został zwolniony z podatku od nieruchomości. Stracił go po tym, jak się okazało, że biznesmen nie ma zamiaru inwestować w Rzuchowie. Do wywiązania się ze zobowiązań nie zmusiły Zdzisława O. ponaglenia Urzędu Gminy oraz kontrole Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków. Z korespondencji prowadzonej między nim, gminą a WKZ nic nie wynikło oprócz rosnącego stosu makulatury. W końcu, pod koniec lipca ubiegłego roku, WKZ pisemnie potwierdził, że stan budynku znacznie się pogorszył od czasu przejęcia go przez Zdzisława O., zaś wydany „nakaz zabezpieczenia obiektu oraz terenu przypałacowego został wielokrotnie zignorowany przez obecnego właściciela”. Dobrze o tym wiedzieliśmy, ale była nam potrzebna oficjalna opinia, by na tej podstawie naliczyć podatek od nieruchomości, z którego Zdzisław O. został zwolniony pod warunkiem dbania o zabytek – mówi Józef Stukator, wójt gminy Kornowac. Przyznaje, że nie walczy o odzyskanie zabytku, ponieważ na jego oddłużenie i remont potrzeba już wielu milionów złotych. Gminę na to nie stać."
Więcej w Nowinach Raciborskich z 4.07.06 r. w artykule "Wójt chce uderzyć po kieszeni".
bez sensu tekst… i to ma być dziennikarstwo???? Pożal się Boże…
Ale grafomaństwo. Ale kit…
Bardzo ciekawe podejście do tematu…to się nazywa „uszczypliwość”
Sama prawda! To co się dzieje na tym basenie jest poprostu śmieszne… Ale jak widać nie śmieszy setek ludzi gotowych płacić za możliwość poleżenia w ścisku nad brudną wodą… Czy wanna nie jest lepszym wynalazkiem? 🙂
Muszę przyznać, że ta forma artykułu jaką przedstawił autor daje do myślenia jednak nad banałem naszego miejskiego życia.
TEKST PRZEDSTAWIA SZARA RZECZYWISTOSC. PYT DLACZEGO NIK TEGO NIE ZMIENI JEDEN BASEN NA TYLU LUDZI TO GŁUPOTA. ŻWIROWNIE TO SIEDLISKO BAKTERI JESZCZE PARE LAT TEMU PŁYWAŁY TAM SZCZATKI PO TYM CO POZOSTAŁO PO POWODZI.CZEMU NIKT NIE INWESTUJE W OSRODKI REKREACYJNE TYLKO STAWIA KOLEJNY I NIEPOTRZEBNY HIPERMARKET
XXX niech wpierw postawią jeden hipermarket by potem móc mówić, że pojawiają się kolejne:))) A co do basenów w mieście (a raczej ich deficyt) to się całkowicie zgadzam.
„Mieszczuchy spragnione kontaktu z naturą płacą, by po przejściu bramki pokosztować twardości trawnika, szorstkości własnej skóry po zanurzeniu się w obficie chlorowanej wodzie” – to mi sie spodobało :D:D Artykuł niczym wypocinki zgrabnej, przeambitnionej licealistki w blond włosach, ale opinia sie zgadza – BASEN JEST NIEADEKWATNY TO AMBICJI I HISTORII TEGO MIASTA!! Czyżby gdzieś ich brakowało szczególnie?? Czyżby w jakimś urzędzie??? ups… Znowu sie roześmiałem :D:D
dlaczego nie stawia się basenu tylko supermarket? to proste. bo to miasto jest sprzedane, i goście którzy rządzą jeżdża sobie do aqua parku w tarnowskie góry i maja w d…. gdzie spędzają upalne dni mieszkańcy raciborza.
Glebokie przemyslenia. Dopiero teraz uswiadommilem sobie, ze w 1999 roku placac 70 czy iles tam groszy za bilet PKM placilem za 27cm powierzchni stojacej w autobusie oraz chwile wytchnienia i refleksji nad ludzkim zapachem. Ach….
To miasto jest sprzedane. Tym miastem rządzi klika panów typu Ma….k, itd którzy mają wszystko i blokują co się da na swoją korzyść. Nie dają rozwijać się innym. Poprostu to miasto schodzi na psy.