Akcja odbywa się już po raz czwarty, w ramach „Lata w Mieście” i biorą w niej udział raciborskie placówki oświatowe, które wydają posiłki. Tym razem przeznaczono na ten cel ponad 36 tys.zł.Uczniowie dostają suchy prowiant przygotowany przez dyżurującą stołówkę szkolną. Od jutra będzie nią SP4, potem Zespół Szkolno – Przedszkolny nr 2 i SP13. Dzieci dostają zazwyczaj kanapkę, coś słodkiego i napój lub jogurt. Dożywianie dzieci ma miejsce także zimą w ramach akcji "Zima w Mieście", kiedy to każda szkolna stołówka pracuje na własne potrzeby, nie ma dyżurów.
Akcją objęte zostały dzieci korzystające z żywienia przez Ośrodek Pomocy Społecznej w trakcie roku szkolnego, a także wytypowane przez Centrum Młodzieżowe "Przystań: i "Caritas". Łącznie 305 osób. Liczba ta znacznie wzrosła, bowiem na początku dzieci było 200.
/SaM/
Racibórz dożywia dzieci
- reklama -
Powinno dac to do myślenia odpowiednim organom i wywalić na zbity pysk karierowiczów po uprzednim rozliczeniu wszystkich co do złotówki. Powinni w trybie natychmiastowym usunąć ich od władzy gdyż szkodzą i narażają na strate i doprowadzają do nędzy i stanu opłakania Racibórz. Ludzie uciekają stąd. Ale Rybnik widac potrafi jakoś funkcjonować. Tylko Racibórz nie.
Władzom i mieszkancom Rybnika gratulujemy osiągnięcia koszulki lidera po kilku lata bycia w krajowej czołówce. Jest to wspaniała reklama przedwyborcza dla radnych i prezydenta Rybnika i nie muszą ludzi oszukiwać przedwyborczymi obietnicami bo ludzie poznają pracowitość i kompetencje po „owocach”. Jeszcze raz gratuluję!!. Niestety dysproporcję między UM w Rybniku a raciborskim prezydium można porównać z pewną reklamą (ostatnio są bardzo modne reklamowe porównania): rybniccy prezydenci i radni to
…jest Chiquita a raciborscy prezydenci i rajcowie to nawet nie są zwykłe banany, do których im bardzo daleko:)
Proponuje grę w układanie haseł reklamowych z udziałem naszych włodarzy. Coś w rodzaju: Prawie jak prezydent, UM – Nie dla idiotów itd. Będzie to super antyreklama dla tych co myślą że myślą.
Miło usłyszeć coś takiego w telewizji, radio. Nawet na forum raciborskim gratulacje. 🙂 To cieszy i faktycznie to co się dzieje w Rybniku nie jest zjawiskiem powszechnym w polskich samorządach. Ale żeby nie było tak słodko to u nas też są osoby z UM które powinne być wywalone bo swoimi decyzjami pokazali, że nie liczą się z mieszkańcami. Ja myślę, że w perspektywie tak dobrego notowania na tym zyskają także mieszkańcy całego regionu wraz z Raciborzem. Inwestorzy będą oblegać Rybnik!
Pół roku temu napisałem,że czas pokaże a historia rozliczy nieudaczników i emerytów czytaj włodarzy naszego miasta! Dzisiaj nastał dzień gdzie przyszedł czas może nie na historię ale dla tych panów to powinna być historia ich rządów!! Panowie zabierajcie zabawki z piaskownicy i do domu do mamusi!!Nie chcemy was!! Emeryci zabrali się do rządzenia to kpina!! Dobrze, że nie głosowałem nanich przynajmniej mam czyste sumienie!!
Dla włodarzy Raciborza proponuję hasło: SPRAWNI INACZEJ – przy tym nie chciałbym tu ubliżyć rzeczywiście ludziom chorym lub dotkniętych ciężko przez los.
Nie będę ukrywał, że sympatyzuje z PO, ale mam pytanie, na kogo glosować nie mam żadnej alternatywy wszędzie emeryci bez pomysłu na rządzenie. Dlatego proszę wszystkich krytykujących tutaj (i nie tylko) o wskazanie mi jakiejś alternatywy.
Jeśli sympatyzujesz z PO to głosuj na koło PO, które organizuje Robert Myśliwy a jak możesz to z nim porozmawiaj i się zapisz do nowej PO wolnej od Markowiaka i Kretka.
Proponuje na kogoś mlodego wykształconego, z perspektywami wizją i dobrymi pomysłami. Nie zawracać sobie głowy starymi pierdzielami którzy mają klapki na oczach i nie dopuszczają nawet myśli by coś zmienić nie po ich myśli. Ja przynajmniej tak zrobie. Poznam programy wszystkich młodych ludzi. Nie będe głosowal na nikogo znanego i starego.
Ale się dzisiaj uśmiałem oglądając w kablówce „Wiadomości Raciborskie”. To już jest tradycją, że pokazują Racibórz jako prężne i rozwijające się miasto (propaganda sukcesu) i nawet pokazano Osucha jak odbiera zaszczytną nagrodę 13 miejsca dla gminy miejskiej w „Rzeczpospolitej” za sukces (lub porażkę)a prezio zapowiedział, ze się nie zgadza z opiniami, że w Raciborzu nic się nie robi bo to, że się rozwija to widać gołym okiem (nie od dzisiaj wiadomo, że Osuchowski ma problemy ze wzrokiem)a na…
…dowód tego zostanie nakręcony film by wszystkim krytykantom pokazać rozwijający się Racibórz. Ciekaw jestem czy Osuch będzie się chwalił odrestaurowanym budynkiem sądu za pieniądzę z resortu sprawiedliwości. A kablówka w myśl powiedzenia „klient płaci – klient wymaga” dostanie zlecenie z UM by pokazać rozwijające się miasto i to nam pokaże (wmówi) w myśl sprawdzonych dawnych haseł „czas prawdy czas ekranu” a to potwierdzi tylko to, że „telewizja kłamie!”
Upss! Wkradł się czeski błąd;) oczywiście prawidłowo powinno być : prawda czasu prawda ekranu.
…oj za dużo koneksji w Raciborzu… i co zdolniejsi młodzi ludzie z braku pracy i perspektyw ,,uciekają nie koniecznie do krajów unijnych z naszej trójki tylko najmłodszy kończy liceum i tylko patrzeć jak wyfrunie,jedno pracuje już na uniwersytecie, drugie w dobrej rozwijającej się firmie, oczywiście pracują tu w Polsce, mają solidne wyższe wykształcenie i znają bardzo dobrze dwa języki obce… Może szkoda, że nie było dla nich miejsc pracy w naszym mieście.. Stąd to 13-miejsce…
RACIBÓRZ DNO, RYBNIK RULEZ. A RZECZYPOSPOLITA TYLKO TO POTWIERDZILA
A-F, dlaczego głosować na koło PO, które robi Robert M.? Z jakich merytorycznych powodów? Ja nie znam żadnych. Nie znam Roberta M., ale słyszałem, że facet raz w tygodniu zmienia koncepcję, raz jest na TAK, zaraz potem na NIE. Jak z takim gościem można coś negocjować, a co dopiero działać. To jest raciborski problem, że tutaj nie ma prawie facetów z jajami, którzy cenią sobie raz dane komuś słowo. Każdy, nawet pierwszy lepszy mieszacz, miast coś zadeklarować i to realizować to kombinuje czy
przypadkiem się komuś nie narazi, czy dostanie w przyszłości dotację itp. Tak podobno działają goście z Aktywnego Miasta. Pełna mizeria. Jest jeden facet, który się nikogo nie boi, jak trzeba to może iść nawet do sądu z prezydentem czy urzędem miasta. Nie dziwi, bo kiedyś współpracował z Bronkiem Wildsteinem w Krakowie. Ale to już historia. A jeden to za mało.
Dodaj jeszcze, że idzie z Lenkiem
Swoją drogą te 13 miejsce w gronie miast poniżej 100 tysięcy to i tak coś pocieszającego dla Raciborzan 🙂
Masz błędną wiedzę o Robercie Myślwiym albo robisz to specjalnie podając nieprawdziwe historyjki ( przy okazji udowodnij swoje uwagi).
Jak raciborski prezio Osuchowski już zacznie kręcić ten film o tym dynamicznie rozwijającym się mieście za jego kadencji to mam nadzieję, że uwieczni jakie w tym mieście panują ciągle egipskie ciemności (wydawało mi się, że lata elektryfikacji już dawno mamy za sobą a tu proszę w dynamicznie rozwijającym się mieście są ulice które w nocy światła nie widzą) Dzisiaj ciemności ogarnęły: Różyckiego, Reymonta + Drewnianą (tradycyjnie), Kowalską, Chopina, Plac Ofki, Ogrodową, połowę Wileńskiej. BRAWO!
.
mw wcale nie masz racji – tylko słyszałeś,że „facet raz w tygodniu zmienia koncepcję, raz jest na TAK, zaraz potem na NIE”. nie znasz Roberta osobiście, więc nie wypowiadaj się na jego temat
DO A-F i henrico: coś słabo z myśleniem u Panów. Nie dzieliłem się wiedzą o Robercie M., tylko napisałem co słyszałem od ludzi, którzy z nim współpracowali. Bynajmniej nie od Henryka K. Miałem nadzieję, że ktoś coś rzeczowo napisze, poda kontrargumenty, bo go zna, współpracuje z nim lub współpracował. A tu nic. A-F zawiodłeś mnie. W chłodniejszy czas polemizowałeś skuteczniej. Wiem, że chcielibyście wierzyć w to, co ma zrobić nowa PO, ale wiara to za mało. Po za tym, nie trzeba kogoś znać…
osobiście, żeby się wypowiadać na jego temat. To bzdura, zwłaszcza jeżeli dotyczy osób publicznych lub aspirujacych do tego. Jeżeli napiszecie coś sensownego to wtedy będę mógł się do tego odnieść. Na razie nic nie macie do powiedzenia i to jest bardzo smutne.
Dlatego prosiłem o udowodnienie tego co określiłeś ” facetów z jajami…” w odniesieniu do wytrwałości i stałości a wszystko w oczywistym nawiązaniu do Roberta Myśliwego okraszone „ale słyszałem…”. robert poniekąd udowodnił, że potrafi sprzeciwić się wielkiej „gwieździe” raciborskiej polityki Markowiakowi robiąc sobie wroga na wiele lat i teraz konsekwentnie drąży w PO by byli nowi i młodzi a Ty nazywasz to „facet bez jaj”?. No bez jaj panowie!!:))
mw może i w ostatnim czasie słabo z myśleniem, ale przy takich upałach nie chce mi się siedzieć przy kompie i polemizować z Tobą. tak się składa, że Roberta znam osobiście, choć z nim nie współpracuję, bo polityka to nie jest dziedzina dla mnie…powiem tylko tyle, że gdyby było więcej takich ludzi jak On, którzy pragną coś zmienić w naszym kraju na lepsze, nie patrząc tylko na profity dla siebie – nie byłoby takiej sytuacji jak obecnie, gdzie każdy trzyma się twardo swojego stołka, a raczej…
…koryta, przy którym może się „najeść do syta”. czas na młodych polityków – precz z tymi, których twarze pojawiają się regularnie na plakatach wyborczych… PS. w kolejnych wyborach jeśli Robert w nich wystartuje – ma zapewniony mój głos !
DO A-F: najpierw ty, dlaczego namawiasz do głosowania na nowe koło PO, z jakich merytorycznych powodów? To było moje pierwsze zapytanie. Więc napisz dlaczego. Wtedy ja napiszę dlaczego słabo widzę PO.
mw a stare PO widzisz dobrze? Z jakich merytorycznych powodów? Wydaje mi sie, że nie masz zadnej wiedzy na ten temat, a to co uprawiasz to wróżenie z fusów.
Jak ktoś nie potrafi odpowiedzieć na zadane pytanie to wtedy przybiera postawę „żyda”, który „odpowiada” pytaniem na pytanie – i tak właśnie robi mw. 1) najważniejszy cel mojego poparcia dla nowej raciborskiej PO to dobro miasta i mieszkańców. Mimo, że bardziej jest mi bliżej do PiSu to nowa PO w Raciborzu daje takie szanse dla ludzi młodych, kreatywnych. Popieram też z tego powodu bo wiem, że Robert nie będzie tutaj zajmował się tym co wygaduje Rokita z Tuskiem i realizował na siłę ich politykę
…i kręcił się tylko wokół polityków PO z najwyższego szczebla (tak jak to robił Markowiak – ciągle występy z Buzkiem i uwielbienie gadulstwa Tuska czy Rokity)ale zajmie się najistotniejszymi sprawami (na tyle na ile pozwoli mu to wynik wyborczy) w mieście Raciborzu – a jest czym się zająć (dla każdego polityka lokalnego każdej opcji).Znam Roberta 14 lat i zawsze był wielkim społecznikiem, czasami z różnym wynikiem nie zależnym od niego samego. Czas na nowy powiew w UM.
Zazwyczaj najlepsi samorządowcy to Ci spoza głównych partii. Największe sukcesy zazwyczaj osiągają te miasta w których nie ma wewnętrznych potyczek i rozgrywek. Tak jest np. w Katowicach czy Rybniku. Oczywiście samorządowcy z różnych stowarzyszeń też mają swoje poglądy ale się nie mi nie afiszują. Tacy ludzie mają więcej czasu na skupianie się na działalności dla dobra miasta niż dla dobra swoich partii z centralami w Warszawie…
Wstyd
A-F, w końcu puściłeś farbę. A znasz ten szmonces: Dlaczego żydzi zawsze odpowiadają pytaniem na pytanie? A dleczego nie mieliby odpowiadać pytaniem na pytanie? Ha! Przejrzyj posty po kolei i odpowiedz, który z nas pierwszy nie odpowiedział na pytanie? Zawsze traktowałem twoje posty jako rzetelną dyskusję, ale tą razą dałeś ciała. „Njważniejszy cel mojego poparcia dla nowej raciborskiej PO to dobro miasta i mieszkańców.” Co to jest agitka dla przedszkolaków, a ty myślisz, że Markowiak nie miał
gęby pełnej frazesów: dobro miasta, niepełnosprawnych, stosunki dobrosąsiedzkie, przyjaźń między narodami, ISO, autobusy pachnące słonecznikiem, Kochajmy się! Co ty, chcesz przebić zawodowych ściemniaczy? Nie masz pojęcia co nowa PO chce zrobić w mieście, ale że kogoś tam znasz, to go popierasz. I tyle. Więc nie sil się na frazesy. Albo coś wiesz, albo zamilcz. Po owocach ich poznacie!
I jeszcze jedno: „w mieście Raciborzu – jest czym się zająć (dla każdego polityka lokalnego każdej opcji)” napisał A-F. Czym mógłby się zająć np. radny z Samoobrony, UPR, PSL, PD?
To jest tylko Twoje subiektywne stwierdzenie, że „puściłem farbę” a to tylko z powodu, że Ty masz inne na ten temat zdanie. Co do polityków różnej opcji nawet tych z LPRu, PSLu czy Samoobrony (jeśli się dostaną do rady miasta) to roboty poprzez zaniedbania i nieudolność obecnej i poprzedniej rady jest na tyle, że dla każdego wystarczy -jednak tutaj jest zalecany wspólny głos w sprawie miasta. Co do Roberta to znam go jak i znam jego inicjatywy ( w odróżnieniu od Ciebie mw).No ale cóż …
…widać, że nie masz nawet ochoty do sprawdzenia osoby Roberta a o innych, którzy o nim piszą wypowiadasz się, że „puścili farbę”. Jakoś na raciborskim froncie nie widzę, żadnego lepszego kandydata na radnego, który spełniłby warunek bycia nowym, młodym i kreatywnym. PiS jakoś milczy. Jeśli się pojawi ktoś lepszy niż Robert to nie ukrywam, że będę się zastanawiać czy jego poprzeć. Ale oczywiście mw Ty wiesz swoje.
Jako zaprzyjaźniona osoba z Waszym portalem muszę Was poinformować, że TESCO szuka lokalizacji pod swój ewentualny market w Raciborzu. A-F i ludzie nowocześni się pewnie ucieszą ale kupcy będą jeszcze bardziej panikować bo Tesco to market dość tandetny ale jeszcze tańszy od Auchana… Piszę to bo wy się o tym z Nowin Raciborskich czy Vanessy dowiedzielibyście pewnie za miesiąc 😉 a ja już o tym wiem 🙂
Ciekawa informacja Arteksie;) A czy możesz nam zdradzić gdzie można znaleźć coś więcej na ten temat? A jeśli nie to powiedz skąd masz takie informacje?.
„Puścić farbę” to kolokwializm, takie potoczne wyrażenie na to, że w końcu napisałeś coś nt. nowej PO, dlaczego ich możesz poprzeć, a nie żadne subiektywne stwierdzenie, ani tym bardziej nic obraźliwego. Ale ponieważ twój argument był mizerny, równie dobrze ktoś może pokładać takie same nadzieje w Markowiaku, Hajduku, Lenku czy Mice, więc ci odpisałem, żebyś napisał co takiego zrobił Robert, jako argumenty na poparcie nowego PO, albo w ogóle nie zabieraj głosu w debacie, bo nie masz argumentów.
A co do sprawdzenia jego osoby, to właśnie ty, lub ktoś kto zna tego gościa, powinniście podać dlaczego go warto poprzeć. Dając takie słabe argumenty lub tłumacząc się z braku wiedzy robicie temu komuś „niedźwiedzią przysługę” (Uwaga! Nikogo nie obrażam!) A poza tym, więcej luzu, więcej myślenia i kojarzenia faktów. A tak generalnie: to żenujący PiS (przez swoją aktywność) i nowoorganizowana PO to jakaś alternatywa na raciborskie bagno. Wszystko późno i bez polotu.
A kim Ty jesteś by wyrokować kto ma zabierać głos w debacie?. Jeśli się nie zgadzasz z moimi uwagami to oszczędź sobie tych kwestii „nie masz argumentów”!. Twoje rozumowanie zmierza do tego, że jedynymi dobrymi kandydatami na radnych są….obecni radni, gdyż tylko w ich przypadku można mówić o konretach i argumentach (a raczej o ich braku) bo co za merytoryczne przesłanki stoją za nowicjuszami?. I w ten to sposób wiecznie będziemy mieli tą „zgniłą wodę we flakonie” w UM. A tak przy okazji to …
…ciągle wypytujesz jak na jakiejś odpytywance ale sam nie przedstawiłeś nic mądrego (może nie masz nic sensownego do zaproponowania czy też się obawiasz tego, że ktoś inny może użyć kolokwializmu dla określenia Twoich wypowiedzi?.
Hej, A-F, nie irytuj się! To nie ja wyrokuję o tym, kto ma zabierać głos tylko EPISTEMOLOGIA! Po prostu, ten kto nie ma argumentów, a próbuje polemizować naraża się na porażkę, a czasami wręcz na śmieszność. A to, co ja zrobiłem w stosunku do ciebie to taki erystyczny chwyt. Chciałem ci pokazać, że należy brac odpowiedzialność za słowa, które sie mówi, albo pisze. Zauważ, że z nikim innym nie polemizuję w tej kwestii, tylko z tobą, bo jesteś znanym forumowym polemistą (wojownikiem, z greckiego).
Zazwyczaj się z tobą zgadzam, ale czasmi rzucasz słabymi argumentami, czego ci dowiodłem. Stąd twoja irytacja. A co do argumentów za nowym PO i nowymi ludźmi to powinny one wyglądać np. tak: nowi, nieumoczeni w układach i aferach ludzie, uczciwi bo ich znasz, mają poglądy zdrowe na gospodarkę, sami np. prowadzą firmy, sprzeciwili się panującemu nepotyzmowi i kumoterstwu (patrz Robert M.), są dobrze wykształceni i potrafią w prostych słowach przekazać o co im chodzi, mają na względzie nie tylko
swój interes, ale i dobro innych (działają w stowarzyszeniach, organizują akcje itp. w wolnym, ale jakże cennym czasie). TO SĄ ARGUMENTY! Twoje wcześniejsze wypowiedzi do czegoś zobowiązują. Inni mogą sobie pisać co chcą, zazwyczaj nie mają nic do powiedzenia. Prawdziwi polemiści powinni zwracać uwagę na to, co pisują. A co do mojego rozumowania na temat obecnych radnych – nie żartuj sobie! NIech im ziemia lekką będzie. Na tym koniec i do zobaczenia w innym wątku.
A-F, widziałem taką informację w jednym z serwisów inwestycyjnych. Chodziło zdaje się o jakiś teren na Opawskiej. Z tym, że nie pisali czy ma to być Tesco małe (jak na rybnickich Nowinach do 2000 tys. m2) czy takie jak na Żorskiej (hipermarket powyżej 2000 m2). 🙂
Postawmy sprawę jasno mw -czy ja jestem odpowiedzialny za promocję i kampanię Roberta Myśliwego lub też odpowiadam za jego wizerunek medialny? A może myślisz, że jestem jego rzecznikiem prasowym?. Nikt mnie o to nie prosił i nikt mi za to nie płaci bym się tym zajmował. Wypowiedziałem swoje zdanie na ten temat i co ja myślę o obecnej sytuacji w raciborskiej PO i na Twoje „ale słyszałem” o Robercie postawiłem swoje „znam go od…” – i chyba sam przyznasz, że jest to mocniejszy argument od …
…”ale słyszałem” a resztę jakąś napisał w ostatnich dwóch swoich komentarzach o Robercie to jest czysta żonglerka słowna przydatna dla biura reklamy lub rzecznika prasowego, którym jak już wspomniałem nie jestem.
do AF i mw żeby nie było w dyskusji 3 zdań wśród 2 Polaków:) przyłączam się i powiem że znam Roberta, rozmawiałem z nim także o sytuacji w Raciborzu i uważam że jest to osoba która może wnieść nową jakość w wizerunek sceny politycznej Raciborza. Życzę jemu powodzenia!
No proszę -przyszły prezydent(oby) musiał nas uspokoić:) Tak jest panie prezydencie! – już będę grzeczny:))) Ale tak na poważnie Waldku czy wiesz coś więcej co nowego w sprawie ewentualnych kandydatów na stanowisko prezydenta SRC? Czy już poprzekładałeś sobie życie by przeprowadzić się do Raciborza? A czy nie uważasz, że dobrym składem dla tego miasta i jego przyszłości byłby skład Tański – Lenartowicz jako prezydent – viceprezydent (lub na opak)?.
Ogromne brawa dla Rybnika, a Raciborzanie pracuja dla Rybnika i na ich pochwałe bo w Raciborzu trwa walka o stołki
jak przyjdzie na to pora i jeśli będzie zainteresowanie do współpracy to się poważnie zastanowię. Na razie będę się starał wspomóc Roberta oraz Gabrielę Lenartowicz. Co do określenia składu to jeszcze za wcześnie, ale Lenartowicz jako jedna z tych 3 w składzie mnie się podoba!
Oby ta pora nie przyszła zbyt późno:). Zaczynam obawiać się, że możemy mieć prezydenta lub nawet prezydentów nie takich jakich chcemy ( namawiany Waldek Tański coś się wykręca a namawiana przez niego Gabriela Lenartowicz także się wykręca (obowiązkami)). Proszę Was dojdźcie do jakiegoś porozumienia i podejmijcie jednak wyzwanie bo już naprawdę nie chcemy mieć kolejne 4 lata z prezydentem w roli głównej do d..y.
piszesz „chcemy” czyli kto to jest my? bo może to tylko Twoje zdanie, a sprawa jest zbyt poważna żeby z łatwością mówić o „wykręcaniu się” czy też publicznym deklarowaniu. Dlatego zapraszam Ciebie do otwartej współpracy z Robertem i jeśli przekonasz wszystkich w formalnej i merytorycznej dyskusji to wtedy będzie „my”:)
Dyskusje na ten temat już miałem z Robertem i nie tylko:)
jestem pewny że od dzisiaj Twoja rozmowa z Robertem M. lub Gabrielą L. może być o wiele bardziej skuteczna zarówno dla Ciebie jak i dla nich, spróbuj i powodzenia:)!!!Mam nadzieję wtedy wkrótce Cię spotkać:)
Muszę przy najbliższej okazji zapytać się Roberta M.;) co miałeś na myśli Waldek pisząc „…od dzisiaj Twoja rozmowa…może być o wiele bardziej skuteczna…”:)))
Broń Panie Boże przed Lenartowicz! Przecież to Markowiak w spódnicy. Wystarczy przyjrzeć się jak kierowała wydziałem promocji w Raciborzu i jaką rolę odgrywałą w tym czasie firma jej brata. Osobom o krótkiej pamięci polecam jej odświeżenie. Ciekawym jest, że ludzie z czasem zapominają i tęsknią np. za PRL.
toś się chyba zasiedział w starych czasach hmmmm:) To że ktoś kogoś przyjmował do pracy i przez to współpracował nie oznacza już że ten ktoś jest jego wcieleniem! Ja też wyrosłem przy Markowiaku, tak akurat się złożyło w latach, nic nie poradzę. Czy o mnie też powiesz że jestem człowiekiem Markowiaka?
i czy miało to jakiś wpływ na sposób kierowania przeze mnie wydziałem? Czy zdajesz sobie sprawę co to znaczy kierować wydziałem promocji? ja takim właśnie obecnie kieruję i wiem że to ogromny zasięg działań, oczekiwań i krytyki!!!
brat by się usmiał i Markowiak też. Te pierwszy odgrywał szczególną rolę bo jest ogrodnik (chodziłem z nim do szkoły, to wiem)a drugi? chyba przesadzał!
I tak działa dezinformacja… Może i ogrodnik, ale Kosel (bo tak p. Lenartowicz urodzona w Katowicach miała na nazwisko) był szefem Pro-Europy (a ogrodniczych zleceń to chyba nie brali), kiedy ona była szefem wydziału rozwoju. No i dalej „śmieszno”? Nie będe wyręczał „hmmm…” w informowaniu co miał na myśli – jedynie podaje suche fakty. Drogi Waldemarze, skoro się dopytujesz to powiem, że nie jesteś człowiekiem Markowiaka… tylko Lenartowicz 😉
Nikt nie jest niczyim człowiekiem! Przypinanie tego typu przynależności komukolwiek jest absurdalne! Natomiast mogę z przekonaniem powiedzieć, że z G.L. współpracuje się konkretnie i rzeczowo. Kogo można skrytykowac to krytykujmy ale jeśli ktoś potrafi o kimś powiedzieć coś dobrego to niech się odważy a nie przypinać przynależność!
ktoś tu ma informacje z kategorii dane osobowe (np miejsce urodzenia) ale jak jest tak zorientowany to powinien wiedzieć też że pro europa to stowarzyszenie non profit nie zarabia a każdy kto mu szefuje robi to społecznie
Biedny prezydent wraz z całą radą miasta nie wiedzą o czym Wy tutaj piszecie a trzeba im uzmysłowić, że zawdzięczamy właśnie im tą ciszę inwestycyjną w Raciborzu. Żaden z prezydentów czy radnych nie pomyślał o strefie a raczej podstrefie ekonomicznej na terenia Raciborza gdy tym czasem jest to dobry zaczyn pod inwestycje (no ale obawiam się, że sam napisałem o tym, o czym prezydent wraz z radnymi nie ma zielonego pojęcia:))Tak zaniedbać to miasto w imię chorych partyjnych ambicji.
A-F, ile nie można mówić do kogoś w języku, którego nie rozumie i nie ma talentu, by się uczyć. Trzeba po prostu wymiany na ekipę, która i rozumie i umie. Zobaczymy na ile wyborcom pasuje to co jest a na ile zafundują sobie kolejnych analfabetów tyle, że tym razem może bardziej nawiedzonych. Może jednak dajmy im szansę (to znaczy wyborcom)
To, że ekipę umiejącą i rozumną można sklecić w Raciborzu jest bardzo prawdopodobne ale czy wyborcy będą na tyle rozumni by właśnie ich wskazać podczas wyborów a nie te same osoby z układu, których IQ nie przekracza 80 punktów -tego już nie jestem pewien. To zależy także od nas samych by w rozmowach z rodziną, przyjaciółmi, kolegami z pracy wskazywać i zachęcać do uczestniczenia w wyborach i oddania głosów na umiejętnych i rozumnych a nie na „światłych inaczej”.
A Racibórz wyprzedził Baborów, Kietrza niestety nie udało się wyprzedzić.