Anestezjolodzy nie chcą podwyżek, stawiają jednak ultimatum

Większość anestezjologów, którzy w lipcu zwolnili się po tym, jak nie otrzymali żądanych podwyżek, chce wrócić do pracy w raciborskim szpitalu – piszą Nowiny Raciborskie – Postawili tylko warunek, że wracają wraz ze zwolnionym dyscyplinarnie ordynatorem Grzegorzem Frydrychem.Tygodnik podaje, że lekarze prowadzili w tej sprawie rozmowy w raciborskim Starostwie, jednak ich oferta nie została przyjęta, mimo że nie było już mowy o podwyżkach. Jak powiedział dla NR starosta Jerzy Wziontek, stawiałoby to władze powiatu w złym świetle wobec pełniącego obowiązki ordynatora Zbigniewa Barto.

- reklama -

KOMENTARZE

Proszę wpisać swój komentarz!
zapoznałem się z regulaminem
Proszę podać swoje imię tutaj