Radna Katarzyna Dutkiewicz chce, żeby w magistracie wydzielono miejsce, gdzie matki swobodnie mogłyby nakarmić lub przewinąć dziecko.– Takie miejsca gwarantują markety, tym bardziej w urzędzie użyteczności publicznej kobiety powinny mieć gdzie niemowlę nakarmić piersią, czy przewinąć. Myślę, że nie ma potrzeby przekonywać, w przewadze męskiego grona radnych, o zasadności wniosku. Dodam tylko, iż wydzielenie i przygotowanie takiego niewielkiego metrażowo miejsca oraz jego stosowne oznaczenie z całą pewnością nie wiąże się z dużym nakładem finansowym, a powinno być w moim przekonaniu standardem dopełniającym obraz urzędu przyjaznego wszystkim raciborzanom – postulowała radna na kwietniowej sesji Rady.
Radni wydawali się być pomysłem zaskoczeni. Prezydent zadeklarował, że nad tematem się zastanowi. Stwierdził, że co prawda nie słyszał, by w którymkolwiek urzędzie takowe miejsce dla matek funkcjonowało, ale uznał, że raciborski magistrat mógłby być pierwszy.
/SaM/
Magistrat dla karmiących piersią?
- reklama -