– Panie Urbas czy ta kamera jest skierowana na mnie – pytał przewodniczący Tadeusz Wojnar na sesji Rady Miasta. – Nie, na mównicę – odpowiedział radny Grzegorz Urbas.
Przewodniczący Rady Miasta Tadeusz Wojnar oburzył się zachowaniem radnego Grzegorza Urbasa, który na sesji korzystał z kamery. – Panie Urbas czy ta kamera jest skierowana we mnie – pytał przewodniczący. – Nie, w mównicę – odparł radny. – Ale ja sobie nie życzę. Pytał pan radnych o zgodę – pytał dalej Tadeusz Wojnar. – A dziennikarze – ripostował Urbas. – To co innego – odparł Wojnar.
Prezydent Mirosław Lenk przyznaje, że nie wie, jak się do tego odnieść. – Ja nie wiedziałem, że podczas swojego wystąpienia z pracy między sesjami jestem nagrywany przez kamerkę internetową. Pomimo tego, że jestem osobą publiczną powinienem wiedzieć, że jestem nagrywany. Co innego gdy nagrywa mnie prasa, radio, telewizja, ja wiem kto to robi i w jaki sposób to wykorzysta. Wiem w jaki sposób drogą karną mogę dochodzić swoich praw, jeśli ktoś przekroczy granice przyzwoitości, wykorzystując mój wizerunek lub też przekręci to, co powiedziałem. A nie wiem, w jakim celu robił to pan Grzegorz Urbas, w jakim celu to wykorzysta, komu to udostępni, jak to będzie krążyło, nie mam na to wpływu, więc myślę, że takie działanie bez jakichkolwiek uregulowań jest niestosowne. Pan przewodniczący Wojnar zwrócił tylko uwagę na jeden prosty aspekt – panie Urbas pan nikogo nie poinformował, nikogo nie zapytał o zgodę. Przewodniczący jest osobą, która prowadzi sesje i decyduje o tego typu sprawach – tłumaczy prezydent.
O komentarz zaistniałej sytuacji poprosiliśmy radnego Grzegorza Urbasa, który stwierdza:
Jawność życia publicznego jest jednym z fundamentów demokracji, o czym zdaje się zapomnieli Panowie: Wojnar i Lenk. Art. 61. Ust. 1 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej: Obywatel ma prawo do uzyskiwania informacji o działalności organów władzy publicznej oraz osób pełniących funkcje publiczne. Prawo to obejmuje również uzyskiwanie informacji o działalności organów samorządu gospodarczego i zawodowego a także innych osób oraz jednostek organizacyjnych w zakresie, w jakim wykonują one zadania władzy publicznej i gospodarują mieniem komunalnym lub majątkiem Skarbu Państwa. Ust. 2: Prawo do uzyskiwania informacji obejmuje dostęp do dokumentów oraz wstęp na posiedzenia kolegialnych organów władzy publicznej pochodzących z powszechnych wyborów, z możliwością rejestracji dźwięku lub obrazu.
Kamera, którą zainstalowałem podczas sesji ma służyć właśnie jawności życia publicznego. Władza jest zobowiązana do informowania obywateli o swoich działaniach – z własnej inicjatywy, a nie dopiero na żądanie. I z taką inicjatywą właśnie wystąpiłem. Warto, aby społeczeństwo Raciborza dowiedziało się o reprezentujących je radnych, ich pracy, poglądach i poziomie dyskusji. Odpowiadając na wątpliwości prezydenta powiem, że nagranie z sesji ma odzwierciedlać jej rzeczywisty przebieg. Najlepiej, aby było dostępne w całości i nieodpłatnie dla wszystkich. I w takiej postaci najlepiej, żeby „krążyło” wszędzie- choćby w postaci filmu dostępnego na płycie DVD, czy w internecie. A jeszcze lepiej, by było dostępne „na żywo”. Obrady sesji są jawne i nikogo nie trzeba pytać o zgodę w tym względzie. Umożliwienie społeczeństwu zapoznania się z rzeczywistym przebiegiem sesji, jest niezbędne, choćby patrząc na to, jak informacje z sesji są przedstawiane w Raciborskiej Telewizji Kablowej(RTK), czy w innych mediach zależnych od koalicji sprawującej władzę w mieście. (Nadawcą programu RTK – posiadającym koncesję od 11.10.2004r.- jest Spółdzielnia Mieszkaniowa „Nowoczesna”, co wiele może tłumaczyć….) Niestosowne są zatem, uwagi, czy wręcz groźby skierowane w moją stronę przez Przewodniczącego Rady Miasta i Prezydenta.
/k/
Przewodniczącego to jeszcze rozumiem – chłop zawsze był prosty…
No ale prezydencie! Wiem, że to czytasz. Nie rób z siebie błazna! Jezeli zechcesz to wyklaruję Ci dokładniej jeżeli nie dostrzegasz tego faktu.
Chętnie poogladam taki filmik na portalu raciborz.com, bo na innym to chyba bedzie to niemozliwe.
chętnie bym sobie obejrzał jak panowie pracują w „pocie czoła”. Kablówka jest strasznie stronnicza i nieobiektywna. Przyda się jakieś obiektywne źródło informacji. Fajnie by było, gdyby można było taką sesję zobaczyć na internecie. Wtedy wiele osób przejrzałoby na oczy i być może nie musielibyśmy się użerać po następnych wyborach z Tadziem W. i naszym nieporadnym prezydencikiem.
Tak najelpiej niech Pan Tadzeusz W oraz ta kukiełka w rękach tego pierwszego vel Pan Prezydent Mirosław ogłoszą się mężami stanu.Najlepiej takimi carami co to o wszytkim będą decydowali kto będzie ich nagrywał pokazywał a w ostareczności kto będzie zasiadał w samorządach i innych instytucajch w naszym mieście jak i powiacie.
Napewno owi Panowie znajdą uznanie takimi działaniami wśród większości mieszkańców jeszcze „miasta”.
Z gorącymi Pozdrowieniami zniesmaczony!!!
A może by tak przy okazji okamerowania miasta po kamerce i w sali obrad rad / miasta i starostwa / zamontować. No i żeby jeszcze działały jak ta przy Długiej a nie dwie pozostałe. Bo poprzez nie tylko ,,ciemność widzę, ciemność,, …
I w tej ,,h-Ameryce,, czy Islandii też by mogli pooglądać na bieżąco …
I ma prawo proponuje kamerke odwrocic w strone calej sali niech pokaza tych co mysla o niebieskich migdalkach
Dureń durnia pogania. Mam nadzieję, że przynajmniej opozycja jest w tym mieście demokratyczna, bo rządy sprawują faceci w rajtuzach…
Ja sobie nie życzę takiego mafioso przewodniczącego i jego windykatora radnego z siłowni.
No to mamy „księciunia i Tołdiego -podnóżka.Zresztą tak samo brzydkiego i nic nie ro……cego jak oryginał.
no to jak wolno mu było czy nie wolno mu było kamerować? może ktoś wie?
[quote]no to jak wolno mu było czy nie wolno mu było kamerować? może ktoś wie?[/quote]
może to coś Tobie / i nie tylko / wyjaśni. Zwłaszcza ostatnie zdania komentarza >
http://www.youtube.com/watch?v=3iWTGmkIthE
dodam jeszcze, że obrady są JAWNE, OTWARTE i winny być trwale zapisane … a zkamerą, aparatem fotograficznym, notatnikiem, etc. może wejść na Sesję ale i posiedzenia kimisji KAŻDY OBYWATEL . Także oczywiście radny.
ps.: jeśli ktoś z naszych wybrańców uzna, że Jego wizerunek, godność, etc. w wyniku nagrania została użyta w ,,niecnych,, celach, pozostaje DROGA SĄDOWA – cywilna.
Tutaj jest wszystko … do wyboru, do koloru …
http://google.interia.pl/szukaj/?q=nagrywanie+sesji+rady+miasta&s=Szukaj&sg=1
Kusy zwrócił uwagę Tadkowi, że zawsze może zmienić miejsce gdzie siedzi, ale Tadziu stwierdził, że nie zawsze to takie proste 🙂 To prawda.
Jakie wykształcenie ma ten cały Przewodniczący, że się z tym nie zapoznał/obrady jawne, otwarte etc/, a może nie umie czytać ze zrozumieniem, albo musi zasięgać porady, a tu palnął, a nie nabił!
[i][color=#0000ff]nikt z Was nie był na takiej sesji a ja tak. radni zachowują się jak stado baranów a a R-rzu tylko Tadek potrafi ich trzymać w ryzach. przemądrzały Urbas jak zwykle pokazał, że do pięt nie dorasta Tadkowi. póki co dla Tadka nie ma mocnych!!! i to chyba smutne…[/color][/i]
Tak, jasne! Wielki Tadeusz tak mocno trzymał się sam w ryzach, że zaczął sie podobno sam po pysku lać po zmroku 😉
[img]upload/small_0ScreenShot085.jpg[/img] Strach takiego spotkać wieczorową porą! Ze zbiorów portalu!
O! Nie dziwię się,że nie życzy sobie kamer! Jest niefotogeniczny , w naturze bardzo męski!
W temacie ,,Przew. R.M ZAKAZAŁ wysyłania zaproszeń radnym,, Piszą, że NOWOCZESNA jest totalnie zadłużona, dlatego takie wysokie czynsze. Astronomiczne wynagrodzenie tego Prezesa, też ma swój udział, pewnie, w długu. Zażyczył sobie ponad 21tys.zł na miesiac.w 2006r ,a ile ma teraz? Wyodrębniajcie swoja własność spółdzielcy, bo jak spółdzielnia podnie, to jeszcze ktoś nas kupi z całym dobytkiem! Pokazywali takie opcje w programie JAWOROWICZ!
Przewodniczący T.WOJNAR, na stole prezydialnym, też SOBIE zamontował kamerę, ale podobno lepszęj klasy! ŻAŁOSNE to wszystko, ale mamy kogo wybraliśmy!