Prof. Jan Miodek o ubikacji – LVI

Czytelnik Portalu raciborz.com.pl zastanawiał się nad etymologią słowa ubikacja. W tekstach z 1923 roku, słowo to występuje w znaczeniu schowka na narzędzia. Zobacz, co mówi Prof. Jan Miodek.

Anna Burek: Czy słowo ubikacja, od samego początku istnienia w języku polskim, miało takie znaczenie, jak obecnie?

- reklama -

 

Prof. Jan Miodek: Nie, ono zwęziło swój zakres. Dlatego, że ono na początek przyszło do nas z języka niemieckiego, oznaczało pomieszczenie, po prostu pokój. Można sobie wyobrazić, że nasi językowi przodkowie mówili, że mają kuchnię i dwie ubikacje – to znaczyło tyle, co pokoje. Natomiast poszło to w kierunku swoiście intymnym – miejsce załatwiania potrzeb fizjologicznych, po prostu klozet, ustęp, żeby nie powiedzieć po śląsku haziel. Także ubikacja jest przykładem zwężenia znaczeniowego słowa: od pomieszczenia, pokoju do pomieszczenia takiego szczególnego. W Słowniku wyrazów obcych, to znaczenie pomieszczenie, pokój jest, tylko opatrzone w kwalifikator przestarzałości.

Słuchaj:

 

Specjalnie dla raciborzan, prof. Jan Miodek odpowiada na nurtujące ich pytania. Co tydzień, profesor na łamach portalu  wyjaśnia jedno z zagadnień nadesłanych przez Czytelników.

 
Pytania do profesora można przesyłać na adres [email protected], w tytule wiadomości wpisując: Jan Miodek.

- reklama -

KOMENTARZE

Proszę wpisać swój komentarz!
zapoznałem się z regulaminem
Proszę podać swoje imię tutaj