W ten weekend na terenie powiatu raciborskiego doszło do kilku poważnych wypadków drogowych. W piątek na trasie Pietrowice – Kietrz kierujący samochodem marki audi, 20-letni mężczyzna uderzył z dużą prędkością w drzewo. Poniósł śmierć na miejscu.
Dzień po tym tragicznym wydarzeniu na drodze krajowej 416 doszło do kolejnego wypadku, tym razem na odcinku między Żerdzinami a Pietrowicami. Kierowca samochodu zjechał z asfaltu na pobocze, auto dachowało, po czym wpadło do rowu – pasażerka samochodu została przewieziona do szpitala.
Tego samego dnia do wypadku doszło w Szymocicach przy ul. Gliwickiej. Kierująca 22-letnia mieszkanka powiatu rybnickiego wyjeżdżając z terenu posesji nie ustąpiła pierwszeństwa przejazdu prawidłowo jadącemu motorem 22-letniemu mężczyźnie, który zjechał z drogi do rowu doznając złamania ręki oraz ogólnych potłuczeń. W niedzielę natomiast do wypadku doszło w Rudach. 27-letni mieszkaniec Gliwic kierując samochodem osobowym w stanie nietrzeźwości najechał na tył poprzedzającego go samochodu osobowego. W wyniku zdarzenia kierujący samochodem mieszkaniec Knurowa doznał poważnych obrażeń głowy.
/p/
kolejny dwudziestolatek dostał zbyt szybko w swoje ręce śmiercionośną broń, od której zginął, tym razem nie zabił niewinnych ludzi. młodzi ludzie opamiętajcie się, nie zatrważajcie serc własnym rodzicom…
weś tak prosze cie nie pisz nie znałeś chłopaka był moim kumplem i znakomicie jeździł samochodem…
Właśnie czytamy o skutkach tej znakomitej jazdy samochodem. Napisz jeszcze, że jeździł szybko, ale bezpiecznie.