List do Redakcji: 25 lutego na Londzina był horror

Dzisiaj (25 lutego-dop. red.) przed Apteką  św.Mikołaja ok. godz. 17-18.00 mieliśmy istny horror. Najpierw Skoda uderzyła na pasach przechodzącą od strony apteki na druga stronę ul. Londzina ok. 70 letnią kobietę.

Kobieta została wyrzucona kilka metrów do przodu (szyba przednia roztrzaskana), duża rana głowy, obficie krwawiąca, chyba złamana noga i ręką. Stan kobiety był b.ciężki. Podczas gdy policjanci prowadzili czynności, a karetka zabrała poszkodowaną do szpitala, na sąsiednim pasie samochód KIA jadący od ul.Reymonta uderzył na przejściu pieszego. Działo się to przy policjantach i strażakach. Przyjechał drugi samochód policyjny, a druga karetka zabrała poszkodowanego. Przyjechał jeszcze samochód straży pożarnej zmyć dużą plamę krwi na jezdni.

- reklama -

 

 

Ludzie obserwujący te straszne wydarzenia pomstowali, że ciągle nie ma świateł na tym tak  niebezpiecznym skrzyżowaniu. Okazało się, że nawet obecność policjantów wykonujących swoje rutynowe czynności przy pierwszym zdarzeniu, oraz obecność straży pożarnej z włączonymi światłami sygnalizacyjnymi (5 m od wypadku!) nie jest w stanie zapobiec kolejnym wypadkom.

 

Pozostają więc tylko światła na przejściu i odkopanie przejścia podziemnego (mieszkańcy uważają, że byłoby to możliwe, ponieważ w tym roku rozpocznie się remont ul. Reymonta (Odrostrady). Ruch pieszych w tym rejonie jest naprawdę duży. W pobliżu jest szkoła, kościół. Na Reymonta są sklepy, w tym Biedronka, sklep Wędzarnia, gdzie klientów jest naprawdę bardzo dużo, także tych ze starej Wsi i Proszowca.

 

Naprawdę warto zastanowić się nad poprawieniem bezpieczeństwa pieszych w tym rejonie, bo jak się okazało w opisanych zdarzeniach na kierowcach nie robią żadnego wrażenia nawet policjanci i pulsujące światła straży i policji.

 

Mieszkańcy tego rejonu są zdeterminowani i chcą wystąpić z petycjami do władz miasta, powiatu oraz województwa o poprawienie bezpieczeństwa pieszych w tym rejonie zanim dojdzie do jeszcze gorszych zdarzeń. Tym bardziej, że tak niedawno przy budowie "nerki" wielokrotnie mieszkańcy zwracali się, aby na tym feralnym przejściu postawić światła, oburzali się też, dlaczego zasypano przejście dla pieszych. Przecież wówczas można było to wszystko zrobić przy okazji już przeprowadzanego remontu skrzyżowania, a nie na nowo wszystko "rozgrzebywać". Byłoby na pewno taniej. No i może dzisiejszych, i wcześniejszych wypadków dałoby się uniknąć.

 

Piotr Klima

 

Redakcja: od 2006 roku w artykułach na naszym portalu sygnalizowaliśmy o nieprawidłowościach i zastrzeżeniach w sprawie "nerki" oraz o konieczności zapewnienia bezpieczeństwa na przejściu dla pieszych przy Aptece przy ul. Londzina. Czytaj niektóre wcześniejsze publikowane artykuły: 

1.  " – Kiedy będzie zapowiadany remont nerki? -To był żart"

2.  Spotkanie prezydenta w sprawie postępów przy budowie "nerki"

3.  "Nerka" droższa niż się spodziewano

4.  Handlowcy z Londzina liczą straty

5.  Od 4 września objazdem – rusza budowa "nerki"

6.  Niezadowolona raciborzanka na otwarciu "nerki"

7.  Czy termin oddania"nerki" na pewno zostanie dotrzymany?

8.  Rusza budowa raciborskiej "nerki"

9.  O "nerce" w magistracie

10.  Prezydent Lenk: To nie są interpelacje, tylko zarzuty

11.  Rondo i nerka: znowu zapomniano o rowerzystach

12.  Nerka doczeka się poprawek

- reklama -

9 KOMENTARZE

  1. niby światła dadzą bezpieczeństwo pieszym, ale z drugiej strony będzie totalny paraliż na rondzie, szczególnie w godzinach szczytu, gdzie korki nieraz sięgają na Głubczyckiej aż po cmentarz, a na Kozielskiej po Caritas, więc jak jeszcze światła będą zatrzymawać ruch tuż za rondem to będzie masakra, prawda jest taka że to najbardziej pędzą auta od strony miasta, nikt tam nie zwalnia do 40 km/h tak jak na znakach stoi, panów policjantów trzeba częsciej zapraszać z radarem, ale nie na zakręcie przy kładce lecz na placyku przed Zajazdem Biskupim, piratów tam jest gdzie na pobocze zabierać w celu udzielania płatnego instruktarzu

  2. Jestem obserwatorem tego przejscia z racji zamieszkania w dzielnicy od kilkunastu już lat i moge z całą odpowiedzialnościa powiedzieć jedno. WŁĄDZE MIASTA MAJĄ W ****** GŁĘBOKIM POWAŻANIU ZAGROŻENIE ŻYCIA DLA PIESZYCH NA TYM PRZEJŚCIU. A jako takie ignorowanie zagrożenia zycia jest karalne. i Panie Piotrze, weź Pna te wszystkie dokumenty z ostatnich lat, skopiuj pan to wszystko, i złóż Pan do prokuratora doniesienie o bagatelizowaniu zagrozenia życia i zdrowia osób korzystających z tego przejścia dla pieszych,. Odpowiedni prawnik poda panu paragraf kodeksu karnego na któy należy się powołać. Prokurator nie ma prawa odmóic dochodzenia w tej sprawie i postawienia w stan oskaręnia osób odpiowiedzialnych za ten stan rzeczy. Po za tym proponuję taki sam komplet dokumentó złożyć u ,,drugiej włądzy w tym kraju czyli w mediach ogólnopolskich. Trzeba narobić medialnego szumu i awanturę na skalę wojewódzką i krajową, może te ,,Raciborskie kadłubki” zyjące na nasz koszt na ulicy Batorego w końcu wezmą się do roboty i przestaną nam mydlić oczy.

  3. Temat nadmiernej predkości na odrostradzie to już ,,niekończąca sie historia”, podobni3e jak temat gnających na łeb na szyję ,,ciężaróek tzw wanien” jadących od strony cmentarza na ul Głubczyckiej. Panowie policjanci gdyby chcieli to zarobili by na złote klamki na komendzie. Może jak im zaczną płacić pensje od prowizji za mandaty wystawiane powodu przekroczenia predkości, to się wezmą do roboty. Trasa od ronda przy Matce Polce do ul Londzina to ,,odcinek specjalny dla ćwiczących pedał gazu przy podłodze”. Nikt tego nie kontroluje i skutki mamy na pasach. W tym mieście ,,królują” szoferaki, pędzą na złamanie karku, barykadują chodniki ( tak że piesi muszą schodzić na jezdnię pod pędzące auta), A nasz władze miasta ??? Patrza tyklko gdzie by tu postawić parking z ludzikiem w pomarańczowej kamizelce, a żeby tak przyjrzeć się rozpasaniu włascicieli narzędzi zbrodni służącym do okaleczania i zabijania ludzi to już nie ich broszka.[b]Pieszy w tym mieście to wróg publiczny numer jeden. Skazany na swoisty surwiwal, bo tylko jakas szkołą przetrwania mogłaby nam pomóc nauczyć się jak przeżyć w tym miescie poruszając się na nogach. Jakby jeszcze miasto nam dopłaciło do takiej nauki i zaczeło finansować koszty leczenia efektów wypadków to byłoby jak najbardziej w porządku. Może by tak zaczać występować z pozwami wobec urzędu miasta o odszkodowania za ignorowanie bezpieczeńśtwa pieszych ??? Jakby tak puścić z torbami instytucje odpowiedzialne za nasze bezpiecześńtwo to moze by poszli po rozum do głowy ( o ile jeszcze w tych głowach jakieś szare komórki poza ,kasą fiskalną” tam są ). W europejskim prawodwstwie są przepisy regulujące odpowiedzialność instytucji za bezpieczeńśtwo obywateli, w Polsce obywatel służywłodarzom tylko do jednego – ma płacić haracz mafii samorządowcó i siedzieć cicho. [/b]
    [b]Oj Panowie ,,ojcowie miasta” DO ROBOTY , WYŁAŻCIE ZZA TYCH BIUREK I ZACZNIJCIE CHODZIĆ PIESZO PO MIEŚCIE TO MOŻE WAM SIĘ ŚLEPKA POOTWIERAJĄ !!!![/b]

  4. …. podzimne przejście to sprawa dyskusyjna. Osoby z wózkami ( dzieciecymi, inwalidzkimi) lub starsze i niepełnosprawne będą miąły większą trudność.
    A po za tym !!!
    My Piesi nie musimy schodzic ,,do podziemia” i uciekać przed włAścicielami samochodów tylko mamy prawo ( tak jak mówi kodeks drogowy ) być pełnoprawnymi uczestnikami ruchu drogowego. Czy to zmotoryzowany czy pieszy – użytkownik ma [b]TAKIE SAME PREAWO DO BEZPIECZEŃŚTWA NA DRODZE.[/b]

  5. Cytuję(…)[color=#4c4c4c; font-size: 12px][i]Redakcja: od 2006 roku w artykułach na naszym portalu sygnalizowaliśmy o nieprawidłowościach i zastrzeżeniach w sprawie „nerki” oraz o konieczności zapewnienia bezpieczeństwa na przejściu dla pieszych przy Aptece przy ul. Londzina. Czytaj niektóre wcześniejsze publikowane artykuły: [/i](…)[/color]

    Nie od dzisiaj wiadomo, że władze miasta kompletnie ignorują ,,głos ludu imediów”. Może tak wzorem polskich metod zaczać protest w postaci blokady przejścia za pomocą uzbrojonych w transparenty mieszkańcó Raciborza spacerujących po przejściu dla pieszych przez na przykłąd godzinę ?? Już widzę te korki na całej długości Rejmonta, Głubczyckiej, Kozielskiej i Londzina. Jak tak postoją w godzinie szczytu setki samochodów a straż miejska i policja będzie mogła tylko dozorować protest ( zgłosić go proponuję legalnie) to może echo tej manifestacji dotrze jakimś cudem do ul Batorego ??

  6. odp. do A jeśli chodzi o.. Swego czasu jak istniało jeszcze przejście podziemne proponowałem aby wykorzystując nachylenie terenu, z jednej strony (tej bliższej Odrze) zlikwidować schody i wykonać ścieżkę do tunelu prześcia pod ul.Reymonta. Wówczas nie byłoby problemu dla wózków inwalidzkich, wózków z dziećmi, wózków bagażowych i osób dla których trudno przejść przez ruchliwą ulicę (wiek, inwalidzi narządu wzroku, słuchu, ruchu).
    Jescze kilka lat temu gdy nie było stacji benzynowej, „Biedronk ” Wędzarn”i, Restauracji „Karimera” to podziemnie przejście było bardzo zaniedbane, a wieczorem strach było tam wejść. Natomiast teraz dzięki ww. sklepom jest tam bardzo ruchliwie. Przez ul.ks.Londzina k/ Apteki i DK „Strzecha” przechodzą dziennie setki osób, bo jest to jedyne miejsce gdzie można przejść na drugą stronę ulicy od ronda do ronda ! Wśród tych przechodniów, osób na wózkach i rowerzystów jest wiele dzieci i ludzi starszych oraz niepełnosprawnych i chorych. Ich droga zmierza do/od : Kościół św.Mikołaja, Zespół Szkół Ogólnokształcących Mistrzostwa Sportowego (podstawówka, gimnazjum, liceum, basen), Przedszkole, DK „Strzecha”, Apteka św.Mikołaja, liczne sklepy, zakłady usługowe i inne podmioty. Chodnikiem wzdłuż Odrostrady idą ludzie z Ostroga i Płoni oraz z dworców PKP i PKS na Starą Wieś. Od lat apelujemy i prosimy o światła wzbudzane (na żądanie) upatrując w nich jedyną szansę na umożliwienie bezpiecznego przejścia przez jezdnię. Natychmiast należy postawić wielkie po dwóch stronach: ul.ks.Londzina przed „Strzechą” i na ul.Reymonta, przed skrzyżowaniem z ul.ks.Londzina duże tablice ostrzegające kierowców i pieszych przed tym miejscem oraz wymalować odpowiednie poziome znaki ostrzegawcze na jezdni informujące o bliskim przejściu przez jezdnię.

  7. cd. .. Szczególnie należy uwrażliwić kierowców zbliżających się do pasów na przejściu dla pieszych na fakt, że jeśli na sasiednim pasie zatrzymuje się samochód, znaczy to, że ma zamiar ustąpić pieszemu i należy bezwzględnie się zatrzymać !!! Takie sytuacje są bardzo częste i dotyczą wielu miejsc w mieście. Wszędzie tam powinny byc zastosowane tablice ostrzegawcze i znaki poziome na jezdni.

  8. cd. …Tym razem w piątek znów się „udało”! Mamy dwójkę poszkodowanych w dwóch wypadkach, które wydarzyły się jeden po drugim na dwóch kierunkach tej samej ulicy ! Z pewnością, podobnie jak to było w wielu poprzednich wypadkach osoby poszkodowane będą odczuwały skutki brawurowej, nonszalackiej, bezmyślniej i głupiej jazdy kierowców bardzo długo i na pewno nie przedłuży im to życia.
    OBY TEN HORROR WRESZCIE SIĘ SKOŃCZYŁ ! NIE POZWÓLMY ZABIJAĆ LUDZI NA NASZYCH ULICACH !

  9. Szanowny Panie Piotrze ! Myślę, ze już padło tak dużo słów na temat tutaj poruszany, zostało napisane mnóstwo tekstów, zurzyto beczki tuszu, i tony papieru – że w końcu faktycznie trzeba by przejść do jakiś czynów.
    [b]APELUJĘ DO WSZYSTKICH KTÓRYM NA SERCU LEŻY SPRAWA ŚMIERCIONOŚNEGO PRZEJŚCIA DLA PIESZYCH !![/b]
    [b]ZORGANIZUJMY KILKUKROTNĄ AKCJĘ PROTESTACYJNĄ Z ZABLOKOWANIEM TEGO PASIASTEGO HORRORU NA CO NAJMNIEJ GODZINĘ W CZASIE godzin SZCZYTU W NASZYM MIEŚCIE. Z TRANSPARENTAMI, Z POWIADOMIENIEM MEDIÓW ( NIE TYLKO LOKALNYCH) Z WYSŁANIEM INFORMACJI DO INSTYTUCJI ODPOWIEDZIALNYCH ZA TEN STAN RZECZY NA ULICY LONDZINA. NIECH ZGROMADZĄ SIĘ WSZYSCY, KTÓRYM ZALEŻY NA ZAKOŃCZENIU TEGO HORRORU. ZABLOKUJMY TO PRZEJŚCIE NA TYLE SKUTECZNIE ABY NASZ PREZYDENT MUSIAŁ SIĘ GĘSTO TŁUMACZYĆ Z OPÓŹNIEŃ KOMUNIKACYJNYCH SPOWODOWANYCH BLOKADĄ. [/b]

    [b]MOŻE TO POSKUTKUJE[/b]

    [img]http://www.pomorska.pl/apps/pbcsi.dll/bilde?NewTbl=1&Site=PO&Date=20110131&Category=GALERIA&ArtNo=625330278&Ref=PH&Item=7&MaxW=610&MaxH=610&border=0[/img]
    [b][/b]

KOMENTARZE

Proszę wpisać swój komentarz!
zapoznałem się z regulaminem
Proszę podać swoje imię tutaj