Sami stworzyli rekwizyty i część kostiumów, popuszczają wodze wyobraźni i improwizują. W Raciborskim Centrum Kultury odbywają się właśnie warsztaty teatralno-kabaretowe (zdjęcia). Zakończą się pokazem finałowym.
Prowadzą je reżyserki rybnickiego Teatru Dzieci i Młodzieży Izabela Karwot i Zofia Paszenda. To już kolejna edycja warsztatów w sercu raciborskiej kultury. – Założyłyśmy sobie w tym roku, że dzieci dotykając klasyki, Brzechwy, czy Tuwima, będą odkrywały grotestkę, komizm sytuacyjny, słowny, same zbudują komiczne sytuacje, pobawia się klasyką w niekonwencjonalny sposób – wyjaśnia Izabela Karwot.
Jak mówią prowadzące kluczem do działania jest wykorzystanie samych uczestników, ich wnętrza, reżyserki zachęcają do improwizacji, próbują uruchomić ich wyobraźnię, tak, by w pewnym momencie weszli w piękny, wykreowany świat.
W jednym momencie kameralna salka RCK zamienia się w przedział wagonu. Uczestnicy to podróżni, którzy próbują znaleźć miejsce w zatłoczonym pociągu. Muszą wczuć się na tyle, by poczuć i ciężar bagażu, i irytującego towarzysza podróży, i zgubiony bilet. – Ta naturalność jest w każdym dziecku, wystarczy odpowiednio zbudować sytuację, a ono w nią wchodzi – twierdzi Izabela Karwot.
– Uczymy się różnych tekstów, mieliśmy już ćwiczenia głosowe, jest zaskakująco – mówi Magda Jureczko, uczestniczka. Jej koleżanka Kamila Błaszczuk zapisała się na warsztaty, bo teatrem interesuje się od dawna i chciała spędzić ciekawie przynajmniej część wakacji. A na finał warsztatów, w piątek, przed rodzicami uczestnicy zaprezentują swoje umiejętności.
/s/