Choć od Włoch dzieli nas sporo kilometrów, nie są one dla dzieci zupełnie obce. Znane miejsca i osoby (Leonardo da Vinci) prezentowane podczas slajdowiska okazały się dobrze znane nie tylko ze szkolnych podręczników.
Jednak wyraźne ożywienie nastąpiło z chwilą pojawienia się na ekranie znanych marek samochodów oraz włoskich piłkarzy. A potem w ruch poszły tamburyny… Uczestnicy zajęć mieli niepowtarzalną okazję zatańczyć włoski taniec – tarantellę, zaś w rolę instruktora tańca wcieliła się ponownie pani Gabriela Materzok. Okazało się, że tarantella to żywiołowy taniec wymagający nie lada kondycji fizycznej. Trzeba przyznać, że zarówno chłopcy jak i dziewczynki poradziły sobie znakomicie. W przerwie, jak na bibliotekę przystało odbyło się głośne czytanie o przygodach najbardziej znanej włoskiej bajkowej postaci, jaką jest Pinokio.
Podczas gdy jedna grupa poznawała podstawowe włoskie słówka w LANJO czyli „Letniej Akademii Nauki Języków Obcych”, druga grupa bawiła się na podwórku przed biblioteką w gry zapożyczone od swoich włoskich rówieśników (wśród nich „Regina Bella”, „Piovra”). Z kolei na zajęciach plastycznych dzieci przygotowywały się już do karnawału wykonując z zaangażowaniem weneckie maski.
Zajęcia zakończyły się poczęstunkiem, typowo włoską potrawą – spaghetti carbonara (niektórzy nawet prosili o dokładkę!).
/ps/
tekst i zdjęcia: biblrac