Ukończono kontrowersyjną przebudowę skrzyżowania w Kuźni

Ponad dwa miesiące trwała modernizacja skrzyżowania ulic Świerczewskiego i Moniuszki w Kuźni Raciborskiej. Tak krytykowanej inwestycji nie było w mieście od dawna. Czy słusznie?
Przebudowa skrzyżowania osiedlowych ulic była drugim etapem prac, jakie weszły w zakres poprawy warunków komunikacyjnych na obu odcinkach. Pierwszym etapem była budowa dwóch zatoczek autobusowych, wykonanych w 2010 r. Celem do niedawna prowadzonych prac było zwiększenie bezpieczeństwa dla pojazdów i pieszych poprzez zmianę organizacji ruchu. Co zatem wywołało liczne głosy sprzeciwu mieszkańców, a zwłaszcza kierowców poruszających się po wspomnianym odcinku?

Sporo kontrowersji wśród kuźnian wzbudziło wybrzuszenie wykonane na idącej dotychczas na wprost ulicy Moniuszki. Podczas, gdy dla inwestora (samorząd gminny) miało ono pełnić funkcję bezpieczeństwa, dla wielu stało się ograniczeniem swobodnej jazdy poprzez zawężenie drogi, które w rzeczywistości było tylko złudzeniem optycznym.

- reklama -

Jak się okazało, nie tylko zwykli mieszkańcy mieli zastrzeżenia w związku z przebudową. Swoje wątpliwości zaczęli również wyrażać kuźniańscy radni. Zaniepokojenie wyraził także Manfred Wrona. Podczas październikowych obrad powiedział, że w sprawie skrzyżowania otrzymał kilka zgłoszeń od zbulwersowanych mieszkańców, z którymi odbył w krytykowanym miejscu dwa spotkania. – Nie jestem budowlańcem, więc postanowiłem w tej sprawie zasięgnąć rady fachowców – powiedział po sesji M. Wrona. – W tym celu udaliśmy się tam raz jeszcze, tyle że o zmierzchu, by uniknąć niepotrzebnego zamieszania. Naszym zamiarem było przeprowadzenie próbnej jazdy tak w jedną, jak i w drugą stronę. Okazało się, że płynna jazda przez skrzyżowanie jest niemożliwa – oświadczył szef rady.

Radny R. Kasprzyk przygląda się realizowanej inwestycji (fot. Bartosz Kozina)
By raz jeszcze wyjaśnić sporne kwestie, 6 listopada u zbiegu ulic Świerczewskiego i Moniuszki odbyło się spotkanie władz miasta, radnych i projektanta, które miało dać odpowiedź na pytanie związane z bezpieczeństwem na przebudowywanej krzyżówce. Wizja lokalna zbiegła się z kolejnym etapem prac remontowych, wykonywanych przez firmę "M+" z Kędzierzyna-Koźla, dzięki czemu obserwatorzy mogli baczniej przyjrzeć się całej inwestycji.
– To rozwiązanie komunikacyjne budzi wiele emocji. Myślę, że przede wszystkim trudno się do tego nowego wyglądu ludziom przyzwyczaić – powiedziała po zakończonej naradzie Rita Serafin. – Z całą stanowczością trzeba podkreślić, że rozwiązanie to jest zgodne z obowiązującymi normatywami. Przebudowa została zaprojektowana przez projektanta-drogowca z uwzględnieniem wszelkich reguł i zasad, które muszą zostać zastosowane w przypadku budowy takiej drogi – dodała burmistrz. Odnosząc się do kwestii bezpieczeństwa, podkreśliła, że obecne rozwiązanie będzie w naturalny sposób wymagać zdjęcia nogi z gazu, a w wielu przypadkach nawet zatrzymania pojazdu w celu przepuszczenia samochodu szerszego. Spostrzeżenie R. Serafin podzielił wiceburmistrz Wojtanowicz stwierdzając, że emocje są w dużej mierze spowodowane nowym rozwiązaniem, jakie w tym miejscu zastosowano. – Pamiętam, jak przebudowywano skrzyżowanie w centrum Kuźni z uwzględnieniem ulic Arki Bożka i Raciborskiej. Kiedy mieszkańcy dostrzegli nowe rozwiązanie, również górę wzięły emocje. Podobnie jest w tym przypadku – powiedział zastępca burmistrza. Głos ws. przebudowy zabrał również obecny na spotkaniu projektant. Wytłumaczył zebranym zasady konstruowania takich skrzyżowań. Przytaczano również przykłady z innych miejscowości, w tym z Raciborza („nerka” i rondo przy PWSZ).  Wyjaśnienia specjalisty uspokoiły również radnych. Radosław Kasprzyk przychylił się do opinii głoszącej, że celem wybrzuszenia było spowolnienie kierowców jadących ulicą Moniuszki – Myślę, że gdy zostanie położona nawierzchnia i pojawią się linie, to mieszkańcy uznają rozwiązanie za właściwe – powiedział kuźniański rajca.
 

Przebudowane skrzyżowanie po zakończeniu prac (fot. Bartosz Kozina)

 
Czy miał rację? Z pierwszych głosów, jakie już dziś można usłyszeć z ust wielu mieszkańców wynika, że tak. Także na listopadowej sesji miejscy radni z aprobatą wyrazili się nt. zmodernizowanego skrzyżowania. Ustawienie znaków pionowych oraz wymalowanie linii rozgraniczających sprawiło, że krytyka inwestycji coraz częściej zaczyna ustępować miejsca akceptacji przyjętego rozwiązania.

/Bartosz Kozina/

—————————————————————————————————————————

 

 

Podziel się informacją lub napisz własny  artykuł na forum.
Dodaj Temat na:   
forum.raciborz.com.pl

Dodaj!

—————————————————————————————————————————-

Polecamy również:

Kontrowersje wokół przebudowy osiedlowego skrzyżowania

Choć modernizowane skrzyżowanie ulic Świerczewskiego i Moniuszki w Kuźni Raciborskiej jeszcze nie zostało ukończone, to wokół inwestycji zdążyło już narosnąć sporo kontrowersji.

Poranną pijacką przejażdżkę rowerową zakończyli w Rudach

W poniedziałkowy poranek uwagę policjantów patrolujących Rudy zwróciło dwóch mężczyzn, zygzakiem jadących rowerami. Wzięto ich na badanie alkomatem. Mimo wczesnej pory, obydwaj wydmuchali po 2,5 promila.

—————————————————————————————————————————-

Artykuł zaczerpnięto z Gazeta-Inforamtor nr 127.

Czytaj również inne artykuł z Gazeta-Informator.

- reklama -

1 KOMENTARZ

KOMENTARZE

Proszę wpisać swój komentarz!
zapoznałem się z regulaminem
Proszę podać swoje imię tutaj