Przyszkolne place zabaw nie dla przedszkolaków?

Radny Michał Fita zaapelował do prezydenta Lenka, by działające przy szkołach place zabaw wyposażyć w urządzenia dla dzieci w wieku 2-5 lat.

 

- reklama -

 

 

– To może błaha sprawa, ale rodzice przychodzący na te place ze swoimi pociechami nie wiedzą, w ramach jakiego programu one powstały i dziwią się, że urządzenia są dla dzieci od 6-7 lat – poinformował w trakcie posiedzenia komisji edukacji rady miasta. Chodzi o place zabaw które powstały przy kilku raciborskich szkołach w ramach programu Radosna Szkoła. Place służą przede wszystkim dzieciom uczęszczającym do danej szkoły, ale swobodnie mogą korzystać z nich wszyscy mieszkańcy i to właśnie rodzicom maluchów doskwiera brak urządzeń dostosowanych do najmłodszych.

Prezydent życzliwie odniósł się do propozycji radnego. Huśtawek i innych urządzeń dla przedszkolaków rzeczywiście nie ma, gdyż miasto przy powstawaniu placów korzystało z gotowych projektów. Nic jednak nie stoi na przeszkodzie, by zostały o dodatkowe urządzenia doposażone.

Podczas tej samej komisji radny Roman Wałach zapytał o możliwość powstania placu zabaw przy szkole w Studziennej. Prezydent uzależnia jednak jego wybudowanie od naborów do tej szkoły.

 

/ps/

 

 ———————————————————–

 

zobacz także:

 

Mariańska to nie autostrada, nie musi być szeroka

Podczas remontu zabrano połowę jednego pasa. To droga niemalże osiedlowa – prezydent odpiera zarzuty, jakoby  Mariańska miała być zbyt wąska dla ruchu dwukierunkowego. Zdjęcia>>

 

- reklama -

3 KOMENTARZE

  1. Problem własnie w tym, że te przyszkolne place zabaw, to czesto jedyne place w całej dzielnicy. Gdzie więc maja się bawić dzieci, które jescze nie są w wieku szkolnym?

KOMENTARZE

Proszę wpisać swój komentarz!
zapoznałem się z regulaminem
Proszę podać swoje imię tutaj