Pomnik Sybiraków przypomina gehennę setek tysięcy Polaków, których na wschodzie czekał głód, poniewierka, chłód i płytki grób. Miasto pamięta o poległych, ale nie zapomina i o żywych świadkach historii.
17 września w kalendarzu to Dzień Sybiraka (jest to rocznica napaści Rosji Radzieckiej na II Rzeczpospolitą). Na tegoroczne uroczystości obchodów święta w naszym mieście złożyła się msza święta w Kościele Matki Bożej oraz ceremonia złożenia kwiatów, wieńców i zniczy pod pomnikiem Sybiraków.
W czasie mszy dyrektor Gimnazjum nr 5 Dariusz Malinowski przypomniał krótki rys historyczny o tym, czym była agresja radziecka i następująca po niej okupacja. Padły przerażające liczby ilustrujące ogrom stalinowskich zbrodni popełnionych na narodzie polskim.
Udział w mszy świętej oraz w uroczystościach pod pomnikiem wzięli także przedstawiciele władz samorządowych – prezydent Mirosław Lenk oraz starosta Adam Hajduk.
/l/