Brak mostu jest dużym problemem dla mieszkańców. Dlatego radni gminy Nędza podjęli uchwałę w sprawie apelu do Zarządu Dróg Wojewódzkich dotyczącego budowy przeprawy na Odrze.
Most pomiędzy Ciechowicami a Grzegorzowicami został wysadzony w 1945 r. Jego brak stanowi duży problem komunikacyjny dla mieszkańców, którzy mają utrudniony dojazd do pracy czy starszych członków rodziny. Aktualne rozwiązanie, czyli prom, nie spełnia oczekiwań. Dlatego radni gminy Nędza podjęli uchwałę w sprawie apelu do Zarządu Dróg Wojewódzkich dotyczącego budowy przeprawy na Odrze.
W uzasadnieniu uchwały gminy Rudnik, która została podjęta wcześniej, znajdują się również argumenty dotyczące szybkiego dojazdu karetki z Kuźni Raciborskiej do sołectw: Sławików, Grzegorzowice, Lasaki, Łubowice, Ligota Książęca i Brzeźnica w przypadku nagłych stanów zagrożenia życia lub wypadków komunikacyjnych czy pilnej konsultacji lekarskiej w godzinach popołudniowych, nocnych oraz w dni ustawowo wolne i świąteczne, kiedy potrzebny jest bliższy i szybszy dojazd do szpitala w Rybniku.
– O budowę mostu zabiegamy już od kilkudziesięciu lat, ale do tej pory bezskutecznie, gdyż alternatywą jest istniejący w tym miejscu prom, który nigdy nie spełnił i nie spełnia oczekiwań mieszkańców – można przeczytać w ustawie. Praca promu jest uzależniona od poziomu wody w Odrze, a z powodu niskiego poziomu w 2015 roku prom był czynny tylko ok. dwóch miesięcy, a prognozy meteorologiczne na najbliższe lata są podobne. Do tego koszt utrzymania jest wysoki.
Radni gminy Rudnik uważają, że lepszym rozwiązaniem jest budowa mostu – to jednorazowy wydatek, który rozwiąże wszystkie problemy. Dodatkowo odciąży Racibórz, jak również wpłynie na zmniejszenie emisji CO2 przez pojazdy, które chcąc się dostać na drugi brzeg Odry, muszą pokonać ponad 20 kilometrów w jedną stronę.
UG Nędza
oprac. /kp/
