Międzynarodowe Mistrzostwa Polski w Mondioringu w Nędzy [ZDJĘCIA]

Międzynarodowe Mistrzostwa Polski w Mondioringu w Nędzy
Międzynarodowe Mistrzostwa Polski w Mondioringu w Nędzy

Na pierwszych Mistrzostwach Polski swoje umiejętności zaprezentowało ponad 30 czworonogów.

Miłośnicy psich sportów mogli w weekend w Nędzy spotkać się z najlepszymi zawodnikami z całej Europy. Po raz czwarty odbyły się Międzynarodowe Zawody Mondioringu, a po raz pierwszy Mistrzostwa Polski.

- reklama -

Mondioring to młoda kynologiczna dyscyplina sportowa, gdzie zwraca się uwagę na takie aspekty jak: wyszkolenie psa, umiejętności przewodnika oraz wrodzone instynkty i zachowania czworonoga. Mondioring to głównie posłuszeństwo, które dzieli się na posłuszeństwo ogólne, skoki i posłuszeństwo w obronie. Psy startują w trzech kategoriach, w pierwszej startują psy, które szkolone są najkrócej. Im wyższa kategoria, tym wyższy stopień trudności. Zawody składają się z trzech, niezmiennych i wykonywanych zawsze w tej samej kolejności, elementów: posłuszeństwa, skoków i ochrony. W każdej konkurencji ogólnej na psa oraz jego przewodnika czekają konkretne zadania do wykonania. Wśród nich są między innymi: chodzenie psa przy nodze, aport, nieprzyjmowanie posiłku, rozpoznawanie przedmiotu przewodnika, skoki przez przeszkody, atak frontalny oraz gonienie pozoranta, odwołania z ataku czy pilnowanie przedmiotu. – W tej dyscyplinie sprawdzają się psy inteligentne, sprawny fizycznie, zrównoważone, nie mogą być lękliwe, nie mogą się bać np. dzika, kosiarki, co jest sprawdzane na zawodach – mówi Marcin Gawron – treser psów, współorganizator zawodów.

Na pierwszych Mistrzostwach Polski swoje umiejętności zaprezentowało ponad 30 czworonogów, głównie owczarki belgijskie. Zaprezentowali się również doskonali zawodnicy z: Austrii, Czech, Polski, Słowacji i Danii, a zmagania oceniał sędzia Bernard Roser – koordynator Mondioringu przy Międzynarodowej Federacji Kynologicznej we Francji. W roli pozorantów wystąpili: Dawid Dudek z Polski, Esben Gronning z Danii i Ivan Schuvalov z Rosji. Sędzia Bernard Roser ocenił zawody jako bardzo dobrze zorganizowane. – Sport z psami jest bardzo sympatyczny, podczas oceny psa oprócz elementów posłuszeństwa wymaganych w zawodach sprawdza się socjalizację psa, każdy pies jest głaskany i oceniany pod kątem charakteru. Bardzo ważnym zagadnieniem jest to, że to nie są psy obronne, tylko sportowe – podkreśla sędzia Bernard Roser .

Zasady cyklu i systemu szkolenia psa przybliżyła nam pani Małgorzata ze Szczecina – przewodnik psa.

„Szkolenie psa trwa bardzo długo, praktycznie zaczynamy ze szczeniakiem. Kiedy pies ma osiem tygodni, rozpoczynamy socjalizację, aby pies miał stabilną psychikę i nie bał się rzeczy, które występują na zawodach typu nagłośnienie, widownia, klaskanie, treningi. Później ze starszym psem kilka razy w tygodniu trenujemy posłuszeństwo, skoki, obronę czyli elementy, które występują na zawodach. Starty zaczynamy w wieku ok. 3 lat z psem, który jest już ukształtowany i radzi sobie ze stresem i adrenaliną.”

W niedzielę drugi dzień zawodów podczas których przygotowano wiele dodatkowych atrakcji dla kibiców, m.in.:
• bezpłatne porady weterynaryjne,
• bezpłatne porady behawioralne dla właścicieli psów,
• pokazy groomerskie,
• konsultacje żywieniowe z przedstawicielami firm produkujących karmę,
• specjalistyczne konsultacje dla rodziców, których dzieci boją się zwierząt.

W przyszłym roku planowane są Mistrzostwa Świata w Mondioringu.

Iwona Kwapisz

- reklama -

KOMENTARZE

Proszę wpisać swój komentarz!
zapoznałem się z regulaminem
Proszę podać swoje imię tutaj