Dlaczego przedszkolaki bawią się w smogu?

Przedszkolaki smog
Prezydent odniósł się do informacji radnego o tym, że dzieci przebywały poza budynkiem w czasie wysokiego zanieczyszczenia powietrza. Zdjęcie poglądowe Fot. Pixabay

Prezydent Dariusz Polowy odpowiedział na interpelację radnego Jarosława Łęskiego i przypomniał, co jest obowiązkiem dyrektorów placówek oświatowych i opiekuńczych w kontekście zanieczyszczonego powietrza. 

Radny Jarosław Łęski interpelował do prezydenta w sprawie potrzeby przeszkolenia lub dystrybucji materiałów edukacyjnych na temat postępowania w sytuacji smogu w jednostkach sprawujących opiekę nad dziećmi. – Kilkukrotnie zgłaszali się do mnie rodzice zaniepokojeni tym, że podczas złego stanu powietrza ich pociechy mimo wszystko mają zajęcia poza budynkami przedszkolnymi – pisał radny.

- reklama -

W odpowiedzi prezydent Dariusz Polowy informuje, że zgodnie z obowiązującym „Programem ochrony powietrza dla terenu województwa śląskiego” dyrektorzy placówek oświatowych i opiekuńczych mieli obowiązek opracować procedury i instrukcje stosowania się do ogłaszanych ostrzeżeń. Jak przekazał prezydent, w trakcie trwania ogłoszonego poziomu ostrzeżenia mają oni obowiązek przekazać informację podopiecznym, przekazać informację pisemną na tablicach ogłoszeniowych placówki, zastosować środki zapobiegające narażeniu podopiecznych na negatywne skutki złej jakości powietrza, a w przypadku ogłoszenia alarmu smogowego ograniczyć przebywanie podopiecznych na otwartej przestrzeni dla uniknięcia długotrwałego narażenia na podwyższone stężenia zanieczyszczeń oraz unikać przewietrzania pomieszczeń na czas trwania alarmu. Włodarz poinformował, że obowiązek przeszkolenia pracowników i poinformowania o obowiązujących w placówce procedurach spoczywa na dyrektorze tej placówki. – Ze swojej strony możemy jedynie dyrektorom przypomnieć zasady postępowania w przypadku pogorszenia jakości powietrza określone w „Planie działań krótkoterminowych” stanowiącym integralną część „Programu ochrony powietrza” – napisał w odpowiedzi prezydent.

Prezydent odniósł się do informacji Łęskiego o tym, że dzieci przebywały poza budynkiem w sytuacji wysokiego zanieczyszczenia powietrza. – Informacje o ogłoszeniu II lub III poziomu ostrzegania ze względu na stan jakości powietrza (tzw. „alarmów smogowych”) przekazuje Wojewódzkie Centrum Zarządzania Kryzysowego do Powiatowych Centrów Zarządzania Kryzysowego, które przekazują informacje samorządom gminnym na danym obszarze i dopiero stamtąd elektronicznie wysyłane są do placówek oświatowych. Często docierają już w godzinach popołudniowych. Dlatego może się zdarzyć sytuacja, że dzieci przebywały w tym dniu poza budynkiem. Jedynym rozwiązaniem byłoby monitorowanie przez dyrektorów placówek prognoz jakości powietrza dostępnych na stronach internetowych i dostosowanie planu zajęć/wyjść poza budynek do panujących warunków – poinformował prezydent.

Radny Łęski poruszył także w interpelacji temat użytkowania oczyszczaczy powietrza. – Zgłoszony został mi również problem niewłaściwego wykorzystania oczyszczacza powietrza, który miał pozostać w pustej sali, natomiast grupa dzieci przebywała w sali obok – pisał. Prezydent Dariusz Polowy odpowiedział, że właściwym w tej sprawie wydaje się producent urządzenia, a pracownicy magistratu nie są kompetentni do udzielania wskazówek na temat użytkowania oczyszczaczy, bo ich nie znają.

– Do każdego urządzenia producent powinien dołączyć instrukcję obsługi, która wraz z urządzeniem pozostaje w dyspozycji dyrektora placówki. Pracownicy urzędu mogą przypomnieć jedynie dyrektorom, aby racjonalnie wykorzystali pracę urządzeń przy zachowaniu komfortu pracy i zasad obowiązujących w ich placówce. Ponadto informuję, że jeszcze w tym roku zostaną zakupione oczyszczacze dla wszystkich przedszkoli – zakończył prezydent.

Czytaj także: Czujniki są, pomiarów brak. Kto naprawi usterki?

/oprac. c/

- reklama -

1 KOMENTARZ

KOMENTARZE

Proszę wpisać swój komentarz!
zapoznałem się z regulaminem
Proszę podać swoje imię tutaj