– Umowy najmu albo inne umowy o korzystanie z powierzchni w tych galeriach powinny zostać czasowo wygaszone, aby najemcy i wynajmujący nie byli zobowiązani do wzajemnych świadczeń generujących dla obu stron koszty w tym okresie – napisano w autopoprawce.
Z powodu ogłoszenia stanu zagrożenia epidemicznego, a następnie stanu epidemii, zakazano prowadzenia niektórych działalności gospodarczych w galeriach handlowych, w których powierzchnia sprzedaży przekracza 2000 m². Według autorów autopoprawki do specustawy prowadzenie dotychczasowej działalności w tych miejscach jest zabronione albo stało się mniej opłacalne z powodu zmniejszenia liczby klientów przebywających w galeriach.
– Umowy najmu albo inne umowy o korzystanie z powierzchni w tych galeriach powinny zostać czasowo wygaszone, aby najemcy i wynajmujący nie byli zobowiązani do wzajemnych świadczeń generujących dla obu stron koszty w tym okresie – napisano w autopoprawce. – Po ustaniu zakazu dotychczas korzystający z powierzchni w galerii handlowej będą zobowiązani do złożenia oferty przedłużenia czasowo wygaszonego stosunku prawnego na takich samych zasadach, jak wnikające z postanowień umowy, jednak przez dłuższy okres, tj. okres zakazu i dodatkowo 6 m-cy od dnia odwołania tego zakazu. Jeśli oferta nie zostanie złożona w terminie 3 m-cy od dnia zniesienia zakazu, umowy będą uważane za niewygaszone czasowo – głosi autopoprawka.
Autorzy napisali, że przepis o czasowym wygaśnięciu umów powinien obowiązywać od dnia ogłoszenia zakazu, a przepis o powinności złożenia oferty od dnia zniesienia tego zakazu.
– „Rozwiązaniem dla branży retail jest solidarne rozłożenie kosztów walki z koronawirusem i skutkami epidemii pomiędzy najemców, wynajmujących, banki i rząd” – powiedział na konferencji w imieniu Związku Polskich Pracodawców Handlu i Usług prezes LPP Marek Piechocki. Proponowaną obecnie przez rząd pomoc oceniają oni jako niewystarczającą. Dodał, że przedstawiciele związku apelują o wsparcie w ochronie miejsc pracy i zwracają się do rządu o wsparcie branży oraz do banków o finansowanie – pisze portal businessinsider.com.pl
Związek Polskich Pracodawców Handlu i Usług został powołany przez polskie firmy handlowe w obliczu kryzysu wywołanego koronawirusem. Zrzesza właścicieli polskich marek odzieżowych, obuwniczych, akcesoryjnych i innych.
Wczoraj, 26 marca, obradowała Kryzysowa Rada Gospodarcza. Urząd Miasta Racibórz wraz z Radą Gospodarczą podjął próbę wypracowania rozwiązań pomocowych. Przed obradami blisko stu przedsiębiorców zgłosiło na ręce prezydenta i przewodniczącego Rady Gospodarczej propozycje lub potrzeby, jakie dziś występują w ich firmach. Czytaj więcej: Regres gospodarczy. Obradowała Kryzysowa Rada Gospodarcza
oprac. /red/
Zgadzam się z Piechockim, w końcu chodzi o ochronę miejsc pracy.