Dzisiaj Światowy Dzień Pielęgniarki i Położnej. Życzenia poprzez naszą skrzynkę redakcyjną skierował Marek Labus – lekarz, w przeszłości związany z raciborskim szpitalem. Zwrócił się także do decydentów powiatu i szpitala. Treść listu poniżej.
– Dzisiaj Światowy Dzień Pielęgniarki i Położnej. Dzień szczególny dla tej grupy zawodowej, jak również dla wszystkich medyków , którzy dzięki ofiarnej współpracy mogą otaczać opieką medyczną wszystkich którzy jej potrzebują. Dlatego szczególnie dzisiaj życzyć trzeba zdrowia, szczęścia i dziękować za ciężką pracę zwłaszcza , że wielu z nich pracuje w warunkach szpitala jednoimiennego. Pielęgniarkom i położnym oprócz życzeń i wdzięczności należy się również szacunek ,poszanowanie godności i przestrzeganie praw pracowniczych – pisze M. Labus.
– Jest sprawą haniebną i bezprawną , że do dnia dzisiejszego decydenci powiatu i szpitala nie dostosowali dokumentów pracowniczych pielęgniarek i reszty personelu do warunków pracy w jakich przyszło im pracować od 16 marca 2020. Może w tym szczególnym dniu zamiast sztampowych mów i gestów małoznaczących, Dyrekcja Szpitala i Zarząd Powiatu pochylą się nad tym problemem pracowników szpitala i doprowadzą do zmiany zakresów obowiązków, tak by były adekwatne do obecnych warunków pracy. Będzie to z pewnością dla nich najlepszy prezent w tym świątecznym dniu , bo jak widać dożyliśmy czasów ,że prezentem może być nawet respektowanie podstawowych praw pracowniczych – czytamy w dalszej części listu do redakcji.
– Pielęgniarkom i Położnym życzę wszystkiego co najlepsze, dziękuję za ciężki trud i pracę oraz proszę o wytrwanie, a do decydentów apeluję o racjonalne myślenie bo w interesie nas wszystkich jest to by załoga szpitala chciała w nim pracować – kończy M. Labus.
Marek Labus już wcześniej zabierał głos w sprawie raciborskiego szpitala.
Zobacz także:
- M. Labus wzywa dyrekcję szpitala do przywrócenia wszystkich usług
Petycja o doprowadzenie do poprawności prawnej decyzji w sprawie przekształcenia szpitala w jednoimienny zakaźny oraz o doprowadzenie do przywrócenia wszystkich funkcji ambulatoryjnych, jakie szpital świadczył dla pacjentów. - „Zgotowali lokalnej społeczności ogromną traumę”. List M. Labusa do włodarzy i radnych
– Poza Piotrem Klimą nikt nie zadał sensownego pytania ani nie stanął w obronie mieszkańców. Starosta nawet podziękował wojewodzie i zapewnił go o tym, że będzie stał murem za jego decyzjami – pisze na temat telekonferencji wojewody śląskiego na temat jednoimiennego szpitala w Raciborzu Marek Labus. - „Dlaczego tak potraktowano nasze miasto?” Piotr Klima pisze do wojewody
– Jak można było pozbawić tak duże miasto z powiatem (ponad 100 tys. mieszkańców) usług szpitala i poradni specjalistycznych, pozostawiając chorym indywidualne poszukiwania pomocy w innych miastach w dobie, gdy zakazuje się wychodzenia z domu i nadmiernego poruszania się – pyta Piotr Klima w liście do wojewody śląskiego.
/materiał nadesłany oprac. c/
Środowisko, jakość życia, ekologia
.jpg "Remont")
.jpg "Remont zabytkowego spichlerza chłopskiego w Raciborzu zakończony")
Bo prawo w szpitalu,nazywa się Rudnik.Nie bardzo możemy to zrozumieć,wszyscy wiedzą ze łamane jest prawo pracownicze.Wszyscy wiedzą,ze nie aneksowano nam umów o pracę.Wszyscy wiedzą,,ze przez upór i srogancję dyrektora Rudnika,tracimy dodatek z NFZtu,jaki się nam należy za pracę w szpitalu jednoimiennym.Chyba że pieniądze są,tylko nam,głupim babom,nie ma?