Zanim zamknięto przedszkola dzieci powitały wiosnę i szukały prezentów od zajączka.
19 marca przedszkolaki z Grzegorzowic poszły na spacer nad Odrę. Niosły przy tym własnoręcznie zrobione z bibuły kwiaty oraz Marzannę. Gdy dzieci dotarły na miejsce, spaliły Marzannę i utopiły w Odrze, aby zła zima już nigdy nie wróciła. Dzieci zmęczone, ale szczęśliwe wróciły do przedszkola. Natomiast 26 marca przedszkolaki odwiedził nietypowy gość – wielkanocny zajączek. Dzieci wprawdzie nie zdążyły go zobaczyć, ale znalazły zostawione przez niego prezenciki – koszyczki z łakociami. – Dobrze, że Zajączek zdążył przybyć, zanim pozamykano przedszkola – relacjonuje przedszkole.
fot. UG Rudnik
oprac. /kp/