Indyjski wariant koronawirusa w Polsce. Potwierdzono pierwszy przypadek

koronawirus
Fot. freepik.com

Eksperci uspokajają, że w tej sytuacji nie ma się czego obawiać – dotyczy ona osoby ewakuowanej z Indii w ścisłym reżimie sanitarnym i bez kontaktu z osobami postronnymi.

25 kwietnia do Polski przyleciał specjalny samolot, którym z Indii ewakuowano ciężko chorego na COVID-19 polskiego dyplomatę. Towarzyszyła mu jego rodzina: również chora ciężarna żona i czwórka dzieci. Wykryto u niego indyjski wariant koronawirusa. Informację tę potwierdzili dziś, 2 maja, szef KPRM Michał Dworczyk i wirusolog prof. Krzysztof Pyrć. To pierwszy przypadek zakażenia tym wariantem w Polsce.

- reklama -

Eksperci podkreślają,, że choć to pierwszy przypadek, to akurat w tej sytuacji nie ma się czego obawiać. Dotyczy ona osoby ewakuowanej z Indii w ścisłym reżimie sanitarnym, pod ścisłą kontrolą i bez kontaktu z osobami postronnymi, nie ma więc możliwości, by tą drogą zakażenie przeniosło się na innych. To potwierdzenie wariantu indyjskiego dotyczy całej rodziny, ale wszyscy byli leczeni w pełnej izolacji i w tym momencie są już praktycznie zdrowi.

Indyjski wariant koronawirusa nie został dotąd szczegółowo zbadany, lecz w Indiach, gdzie został wykryty po raz pierwszy, szerzy się w dużym tempie, powodując przeciążenie systemu opieki zdrowotnej. W reakcji na dramatyczną sytuację wiele państw w Europie zamknęło granicę dla pasażerów z tego kraju. Liczba nowych przypadków zakażenia koronawirusem w Indiach nieznacznie spadła w niedzielę, ale liczba zgonów wzrosła o rekordową liczbę 3689. Łączna liczba odnotowanych w Indiach infekcji wynosi 19,56 mln, zmarły dotąd 215 542 osoby. Jak jednak twierdzą eksperci, dane te są dalekie są od rzeczywistych. W szpitalach brakuje miejsc i tlenu, a ludzie zaczynają umierać na ulicach z niedotlenienia.

Czytaj także: Indyjski wariant koronawirusa rozprzestrzenia się w Europie

oprac. /kp/

- reklama -

KOMENTARZE

Proszę wpisać swój komentarz!
zapoznałem się z regulaminem
Proszę podać swoje imię tutaj