Zdaniem prof. Miłosza Parczewskiego nie można nikogo siłą ani przepisami zmusić do szczepienia się przeciwko COVID-19, ale można sprawić, żeby taka osoba sama zdecydowała, że się zaszczepi.
Zakaz przemieszczania się między województwami oraz godzina policyjna dla osób, które nie zaszczepiły się przeciw COVID-19 – takie rozwiązania zasugerował w rozmowie z Radiem ZET prof. Miłosz Parczewski ze szczecińskiej kliniki chorób zakaźnych, jeden z doradców premiera do spraw walki z koronawirusem.
– Nie można dać takim ludziom szansy na zakażanie innych – wyjaśnił profesor. Jego zdaniem nie można nikogo siłą ani przepisami zmusić do szczepienia się przeciwko COVID-19, ale można sprawić, żeby taka osoba sama zdecydowała, że się zaszczepi. Takim rozwiązaniem, jak powiedział, mogłoby być np. wprowadzenie godziny policyjnej dla niezaszczepionych lub zakazu przemieszczania się między województwami.
Prof. Miłosz Parczewski jest jednym z kilkunastu ekspertów zasiadających w Radzie Medycznej, z którą rząd konsultuje politykę walki z pandemią COVID-19.
W Polsce do tej pory, od końca grudnia 2020 r., wykonano 15 144 771 szczepień, z czego w pełni zaszczepionych jest 4 241 956 osób. Zaszczepić mogą się już wszystkie osoby, które do 9 maja ukończyły 18 lat. Szczepionki na COVID-19 będą dostępne także dla nastolatków. Czytaj więcej: Od poniedziałku (17.05) rusza rejestracja na szczepienia 16 i 17-latków.
oprac. /kp/