Czechy znoszą ograniczenia dla Polaków. Jednak po przyjeździe do Polski podróżni są zobowiązani odbyć 10-dniową kwarantannę, z której zwalnia negatywny wynik testu lub certyfikat szczepienia.
Od poniedziałku 14 czerwca podróże z Polski, Rumunii i Monako do Czech będą odbywać się bez ograniczeń związanych z pandemią koronawirusa. Na mapie sporządzonej przez czeskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych kraje te oznaczono kolorem zielonym i adnotacją o niskim ryzyku epidemicznym.
Jednak po przyjeździe do Polski podróżni są zobowiązani odbyć 10-dniową kwarantannę. Kwarantanną nie są objęte osoby, które posiadają potwierdzenie o negatywnym wyniku testu na koronawirusa (nie starszy niż 48 godzin) w języku polskim lub angielskim lub certyfikat szczepienia dwoma dawkami szczepionki. Istnieją też wyjątki m.in. dla pracowników transgranicznych, uczniów, studentów czy osób wykonujących czynności zawodowe, służbowe i zarobkowe.
Oprócz wymienionych trzech krajów kolorem zielonym oznaczono jeszcze Islandię. Chorwacja, Szwajcaria, Cypr, Estonia i należący do Portugalii archipelag Azorów uznane zostały za obszary o średnim ryzyku zakażenia koronawirusem. W przypadku podróży transportem zbiorowym konieczne są testy na SARS-CoV-2 lub przedstawienie zaświadczenia o szczepieniu. W Czechach nadal obowiązuje zakaz podróżowania do krajów, w których istnieje bardzo wysokie ryzyko rozprzestrzeniania się koronawirusa, a szczególnie jego nowych wariantów. Są to Peru, Kolumbia, Botswana i Brazylia, Suazi, RPA, Lesotho, Malawi, Mozambik, Nepal, Tanzania, Zambia, Zimbabwe i Indie.
oprac. /kp/