Mężczyzna podczas ucieczki przed policyjnym radiowozem popełnił szereg wykroczeń w ruchu drogowym. Uciekał, ponieważ nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdem.
W piątek 11 czerwca przed godz. 12:00 na ul. Powstańców Śląskich w Zabełkowie patrol raciborskiej drogówki w trakcie wykonywania czynności służbowych zauważył mercedesa, którego kierowca popełnił wykroczenie w ruchu drogowym polegające na przejechaniu podwójnej linii ciągłej. Policjanci postanowili zatrzymać kierującego i ustalić powód jego zachowania. Udali się w pościg za oddalającym się samochodem, dając sygnały świetlne i dźwiękowe do zatrzymania się, na które prowadzący pojazd nie reagował. Ostatecznie przerwali ucieczkę w Gorzycach na ul. Wiejskiej.
Piratem drogowym okazał się 32-letni obywatel Czech. Mężczyzna podczas ucieczki przed policyjnym radiowozem popełnił szereg wykroczeń w ruchu drogowym, stwarzając zagrożenie dla życia i zdrowia swojego, jak również innych osób. Szybko wyjaśniła się przyczyna ucieczki. Okazało się, że pirat drogowy nie posiada uprawnień do kierowania pojazdem. Mężczyzna został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu. Był trzeźwy. Teraz o jego dalszym losie zadecyduje sąd.
Od 1 czerwca 2017 r. niezatrzymanie się do kontroli stanowi przestępstwo. Kierowca uciekający przed policją musi liczyć się z karą od 3 miesięcy do nawet 5 lat więzienia. Na osoby łamiące przepisy sądy będą też nakładać bezwzględny zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów na okres od roku do 15 lat.
oprac. /kp/