Justyna Święty-Ersetic wystartuje na Memoriale Kamili Skolimowskiej w Chorzowie

Justyna Święty-Ersetic wystartuje na Memoriale Kamili Skolimowskiej w Chorzowie

– Jestem niezwykle zmotywowana do kolejnych rywalizacji. 5 września na trybunach Stadionu Śląskiego, w przeciwieństwie do igrzysk, zasiądą kibice. Ich doping powinien nieść nas do wygranej – powiedziała mistrzyni olimpijska z Raciborza.

Dziś, 10 sierpnia, odbyła się konferencja prasowa zapowiadająca Memoriał Kamili Skolimowskiej. 5 września na Stadionie Śląskim w Chorzowie wystartuje także raciborzanka Justyna Święty-Esretic. Można będzie zobaczyć także innych lekkoatletycznych bohaterów z Tokio. Na trybunach będzie mogło zasiąść 25 tys. widzów, wstęp jest wolny.

- reklama -

– Dziewięć z 14 medali zdobytych w Tokio to zasługa lekkoatletów. Tym większą czujemy z tego powodu satysfakcję. Ogromne gratulacje szczególnie dla Justyny Święty-Ersetic, Anity Włodarczyk i Pawła Fajdka. Za chwilę minie rok, odkąd Stadion Śląski stał się Narodowym Stadionem Lekkoatletycznym. Zadbaliśmy o to, by reprezentanci Królowej Sportu czuli się u nas jak w domu. Pięknym tego dopełnieniem był złoty medal obroniony na arenie kultowego Kotła Czarownic drużynowo w maju, a wcześniej bardzo udane Mistrzostwa Świata w Sztafetach, organizowane w trudnym momencie, bo w ścisłym reżimie sanitarnym związanym z pandemią. Determinacja i ciężka praca przyniosły efekt i wielką nagrodę w postaci przyznania naszemu województwu organizacji Lekkoatletycznych Mistrzostw Europy w 2028 roku. Imprezy tej rangi jeszcze w Polsce nie było. Tymczasem już 5 września czeka nas Memoriał Kamili Skolimowskiej, na który ze swej strony serdecznie zapraszam. Będzie okazja zobaczyć naszych mistrzów, nagrodzić ich brawami za te wszystkie medale, które zdobywają pod flagą biało-czerwoną – mówił marszałek Jakub Chełstowski, dodając, że Śląskie śmiało można dziś nazywać lekkoatletyczną stolicą Polski.

Podczas igrzysk polscy lekkoatleci sięgnęli po cztery złote medale, dwa srebrne i trzy brązowe medale. Sensacją był złoty medal w chodzie na 50 km Dawida Tomali. Srebro w rzucie oszczepem zdobyła Maria Andrejczyk, a brązowy w biegu na 800 m wywalczył Patryk Dobek. Polacy okazali się bezkonkurencyjni w rzucie młotem – po złoto sięgnęła Anita Włodarczyk, a Malwina Kopron po brązowy krążek. Brąz zdobył także Paweł Fajdek, medal z najszlachetniejszego kruszcu wywalczył Wojciech Nowicki.

– Jadąc do Tokio, wiedzieliśmy, czego chcemy. To były ogromne emocje, ale to nie znaczy, że chcę spocząć na laurach i myśleć o odpoczynku. Jesteśmy częścią fantastycznego, sportowego świata, stworzonego tutaj na Śląsku – na Stadionie Śląskim. Przed wrześniowym memoriałem już teraz budzi się we mnie taka pozytywna, sportowa złość, by dać kibicom jeszcze coś od siebie, powalczyć o trofea. Bo przecież to jest esencją sportu – podkreślał Paweł Fajdek.

Gościem konferencji była także Justyna Święty-Ersetic, jedna z bohaterek sztafet 4×400 m w Tokio. Złoty krążek wywalczyła sztafeta mieszana: Karol Zalewski, Natalia Kaczmarek, Justyna Święty-Ersetic, Kajetan Duszyński, a sztafeta kobiet zdobyła srebro w składzie: Natalia Kaczmarek, Iga Baumgart-Witan, Małgorzata Hołub-Kowalik i Justyna Święty-Ersetic.

– Zdobycze medalowe z igrzysk smakują szczególnie. Bo droga do Tokio nie była łatwa. Zmagałam się z kontuzją, która zresztą do tej pory daje mi się we znaki. Bardzo ciężko przeszłam zakażenie koronawirusem. Pojawiały się chwile zwątpienia, zadawałam sobie pytanie, czy dam radę. Wygrała determinacja, siła sportowego ducha. Bo cóż może bardziej motywować niż świadomość walki o medale na olimpiadzie? Było warto podjąć ten wysiłek. Jestem niezwykle zmotywowana do kolejnych rywalizacji. 5 września na trybunach Stadionu Śląskiego, w przeciwieństwie do igrzysk, zasiądą kibice. Ich doping powinien nieść nas do wygranej – powiedziała mistrzyni z Raciborza.

Memoriał Kamili Skolimowskiej będzie szczególny dla Piotra Małachowskiego. Dwukrotny mistrz olimpijski w rzucie dyskiem zakończy podczas tych zawodów swoją karierę. – Na pewno jest to chwila wzruszenia, łza w oku się zakręci, ale przecież nie zostawiam po sobie spalonej ziemi. Nasi lekkoatleci to światowa czołówka. Mamy niebywale mocną ekipę. Zresztą to, czego dokonali w Tokio jest znakomitą wizytówką ich możliwości – podsumował Piotr Małachowsski.

LOTTO Silesia Memoriał Kamili Skolimowskiej jest zaliczany do cyklu World Athletics Continental Tour Gold. Mityng organizowany jest od 2009 r. dla uczczenia pamięci najmłodszej polskiej mistrzyni olimpijskiej. Transmisję przeprowadzi Telewizja Polska.

fot. Tomasz Żak/UMWS
oprac. /kp/

- reklama -

KOMENTARZE

Proszę wpisać swój komentarz!
zapoznałem się z regulaminem
Proszę podać swoje imię tutaj