Podział na czas zimowy i letni stosuje się w 70 krajach na całym świecie.
W ten weekend, w nocy z 26 na 27 marca, nastąpi zmiana czasu z zimowego na letni. O godz. 2:00 należy przestawić wskazówki zegara na godz. 3:00.
Podział na czas zimowy i letni stosuje się w 70 krajach na całym świecie. W 2014 r. na stały czas zimowy przeszła Rosja. W Polsce po raz pierwszy zmianę czasu wprowadzono w okresie międzywojennym, następnie w latach 1946-1949 i 1957-1964. Od 1977 r. zmiany te obowiązują nieprzerwanie. Do 1995 r. przejście z czasu letniego na zimowy odbywało się w ostatnią niedzielę września, natomiast na czas letni przechodzono podobnie – w ostatnią niedzielę marca. Obowiązujące w Polsce zmiany czasu są efektem obowiązującej bezterminowo dyrektywy Unii Europejskiej ze stycznia 2001 r.
Konsultacje przeprowadzone przez Komisję Europejską wśród mieszkańców Europy w 2018 r. pokazały, że 84% osób chce zniesienia zmian czasu. Zwolennikami tej decyzji okazali się również Polacy. Z badania CBOS przeprowadzonego w marcu 2019 r. wynikało, że przeciwko dotychczas stosowanemu rozwiązaniu opowiada się 78,3% badanych, podczas gdy za jego utrzymaniem optuje jedynie 14,2%. Większość Polaków preferowała czas letni środkowoeuropejski. KE na prośbę obywateli, po rezolucji PE, a także na podstawie szeregu badań naukowych we wrześniu 2018 r. zaproponowała rezygnację ze zmian czasu. Prace nad projektem przerwała pandemia COVID-19.
Czy zmiana czasu ma realny wpływ na zdrowie? Jak tłumaczył w rozmowie z PAP dr Michał Skalski z Poradni Leczenia Zaburzeń Snu przy Klinice Psychiatrycznej Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego, zmiana czasu w dużej mierze dotyka ludzi, którzy mają problemy ze snem lub mają zaburzony rytm okołodobowy. Zwrócił też uwagę, że choć sama zmiana czasu nie jest zwykle główną przyczyną problemów zdrowotnych, to rezygnacja z niej mogłaby oznaczać pozytywne konsekwencje.
oprac. /kp/